Gejowszczyzna książkowa.

Książka, kino, teatr, muzyka, telewizja...
Regulamin forum
Info: tematy możliwe do przeglądania przez gości forum, dostępne indeksowanie dla bootów typu Google.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
marcin
Posty: 13486
Rejestracja: 25-07-2018 22:48:12
Lokalizacja: PL

Re: Gejowszczyzna książkowa.

Post: # 196165Post marcin »

No to skoro "gej" się martwi wyludnieniem, to niech przestanie być gejem (według prawicy to jak najbardziej możliwe), znajdzie kobietę i zabierze się za robienie dzieci.
Gdy ludzie spotykają się z górami, dzieją się wielkie rzeczy.
(William Blake)
Awatar użytkownika
Michał
Posty: 739
Rejestracja: 06-11-2023 13:40:07
Lokalizacja: Miasto

Re: Gejowszczyzna książkowa.

Post: # 196167Post Michał »

Nie wiadomo, czy się martwi.
Awatar użytkownika
Nathi
Posty: 15650
Rejestracja: 14-04-2019 19:03:47
Lokalizacja: PL/FR

Re: Gejowszczyzna książkowa.

Post: # 196172Post Nathi »

Michał pisze: 21-10-2024 23:34:22 Okładka nie jest antyunijna, ilustruje starzenie się społeczeństw Europy. Stara babcia i puste łóżeczka dziecięce.
Oczywiście, że jest.

Wydawnictwo jest anty unijne i wprowadziło element fagi do okładki.
Nie musiało go być, bo Europa gdyby ktoś nie wiedział nie jest tylko UE.
Flaga jest zbędna, ale potrzebna dla targetu czytelnika tego wydawnictwa.
Awatar użytkownika
Michał
Posty: 739
Rejestracja: 06-11-2023 13:40:07
Lokalizacja: Miasto

Re: Gejowszczyzna książkowa.

Post: # 196173Post Michał »

Flaga europejska jest symbolem nie tylko Unii Europejskiej, ale również jedności i tożsamości Europy w szerszym znaczeniu.

Na fladze przedstawiony jest okrąg złożony z dwunastu złotych gwiazd na błękitnym tle. Gwiazdy symbolizują jedność, solidarność i harmonię między narodami Europy.

Krąg gwiazd jest symbolem jedności, a ich liczba nie zależy od liczby państw członkowskich.
https://european-union.europa.eu/princi ... an-flag_pl
Awatar użytkownika
Hebius
Posty: 15097
Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
Lokalizacja: Kętrzyn

Re: Gejowszczyzna książkowa.

Post: # 196180Post Hebius »

„Ekran w proszku. Od telewizji do YouTube’a – historia osobista” to nowa książka Tomasza Raczka, w której znany z wielu programów telewizyjnych, a ostatnio kanałów internetowych, krytyk filmowy opowiada, co stało się z telewizją w ciągu niecałego stulecia jej istnienia, gdy okazała się jedną z największych sił kształtujących popkulturę.

Autor korzysta z własnych doświadczeń w pracy przed kamerą, odsłaniając kulisy, sypiąc anegdotami i bez wahania przytaczając nieznane historie z udziałem sławnych osób.

Premiera książki będzie miała miejsce podczas 27. Międzynarodowych Targów Książki w Krakowie: w sobotę 26 października o godz. 13.00 w hali Dunaj odbędzie się pierwsze spotkanie autorskie w dobrze znanym z YouTube’a formacie TOMATO (dialogi z pisarzem Marcinem Szczygielskim).
Bezpośrednio po spotkaniu (od 14.00 do 15.00) Tomasz Raczek będzie podpisywał nową książkę w stoisku Ateneum.
Już teraz „Ekran w proszku” dostępny jest także na stronie Instytutu Wydawniczego Latarnik (www.latarnik.com.pl), gdzie można go zakupić zamawiając jednocześnie spersonalizowaną dedykację od Autora.

45 lat temu poznałem Leslie Mitchella, człowieka, od którego zaczęła się historia telewizji. Gdy postanowił przekazać mi jej największą tajemnicę, poczułem się wybrańcem. Od prawie pół wieku mówię do kamery, ale nie tylko: przez te wszystkie lata zarządzałem kanałami telewizyjnymi, kupowałem dla nich filmy, produkowałem programy, przeprowadzałem wywiady, przyjmowałem role w serialach, przebierałem się, opowiadałem, oceniałem i byłem oceniany, dostawałem nagrody i je wręczałem. Jednak nigdy nie stałem się niewolnikiem małego ekranu – obserwowałem go uważnie, raz po raz z niepokojem odnotowując pojawiające się na nim rysy. Aż wreszcie zrozumiałem, że sielanka się skończyła – w ciągu pół wieku telewizja przebyła prawie cały cykl od świtu do zmierzchu, rozsypując się w ostatnich latach na kawałki coraz mniej ważnych dokonań. Wielka tajemnica Mitchella poniewiera się gdzieś w kącie, a dzisiejsi dozorcy formatów nie mają już w sobie nic z wizjonerów. Wtedy okazało się, że duch napędzający w połowie ubiegłego wieku rozwój telewizji przeniósł się do internetu i na dobre urządził na YouTubie. Cóż miałem robić, pobiegłem za nim i odnalazłem to, co napędzało mnie przez wszystkie dotychczasowe lata. Teraz ja, jak kiedyś Leslie Mitchell, chcę wam przekazać tę tajemnicę. Czytajcie, działajcie i przekazujcie ją dalej.
Tomasz Raczek

Podstawowe informacje o książce:
Tytuł: „Ekran w proszku. Od telewizji do YouTube’a – historia osobista”
Wydawca: Instytut Wydawniczy Latarnik
Objętość: 280 stron
ISBN: 978-83-63841-62-1
Kod EAN: 9788363841621
Oprawa: twarda
Format: 138 mm x 205 mm

Data ukazania się: 23 października 2024
Tekst skopiowany ze strony https://rynek-ksiazki.pl/aktualnosci/no ... -krakowie/ | Rynek książki

Obrazek

Cena: 54,90 zł
Cena promocyjna u wydawcy: 39,90 zł
– Jakże mogę wymagać, żeby on, będąc o tyle wyższym ode mnie, znajdował jakąkolwiek w moim towarzystwie przyjemność? Nie byłażby to szalona z mej strony pretensja?
Awatar użytkownika
bolevitch
Posty: 5487
Rejestracja: 22-07-2018 14:45:00

Re: Gejowszczyzna książkowa.

Post: # 196194Post bolevitch »

Michał pisze: 21-10-2024 23:34:22 Okładka nie jest antyunijna, ilustruje starzenie się społeczeństw Europy. Stara babcia i puste łóżeczka dziecięce.
myślę, že jest antyunijna, bo wiąże symbol Unii z negatywnym i groźnym w opinii autora zjawiskiem. Jest też alogiczna, bo raczej nie ma bezpośrednich związków między samą ideą UE czy np. działaniami Komisji Europejskiej a spadkiem urodzeń. (Ursula von der Leyen ma -w przeciwienstwie do pana Sakowskiego - siedmioro dzieci.) Także postać kobiety po menopauzie w sumie czemu ma tu służyć i jakie nieść przesłanie?
Ostatnio zmieniony 22-10-2024 16:58:05 przez bolevitch, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Nathi
Posty: 15650
Rejestracja: 14-04-2019 19:03:47
Lokalizacja: PL/FR

Re: Gejowszczyzna książkowa.

Post: # 196195Post Nathi »

Dokładnie!

Dodatkowo sam tytuł książki ma negatywny wydźwięk.
Czeka nas wyludnienie - coś strasznego, niedobrego dla nas i gospodarki.
Czy jesteśmy zmuszeni do migracji - też w negatywnym kontekście, bo gdyby w dobrym nie było by pytania o przymus.

Na to wszystko negatywne domalowane unijne gwiazdki. Kobieta raczej też nie jest na okładce bez powodu.

Kobiety wszak nie chcą rodzic! Dlaczego nie pojawiło się tam więcej osób, bądź dzieci?

Przekaz podprogowy okładki jest bardzo negatywny.
Awatar użytkownika
bolevitch
Posty: 5487
Rejestracja: 22-07-2018 14:45:00

Re: Gejowszczyzna książkowa.

Post: # 196199Post bolevitch »

no chyba że wszystko przez to, że Sluga Boży bł. Robert Schuman umarł bezdzietnie, ale wówczas nie rozpoczęto by procesu beatyfikacyjnego, gdyż nie był nigdy żonaty
Awatar użytkownika
Michał
Posty: 739
Rejestracja: 06-11-2023 13:40:07
Lokalizacja: Miasto

Re: Gejowszczyzna książkowa.

Post: # 196228Post Michał »

bolevitch pisze: 22-10-2024 16:50:51
Michał pisze: 21-10-2024 23:34:22 Okładka nie jest antyunijna, ilustruje starzenie się społeczeństw Europy. Stara babcia i puste łóżeczka dziecięce.
myślę, že jest antyunijna, bo wiąże symbol Unii z negatywnym i groźnym w opinii autora zjawiskiem. Jest też alogiczna, bo raczej nie ma bezpośrednich związków między samą ideą UE czy np. działaniami Komisji Europejskiej a spadkiem urodzeń. (Ursula von der Leyen ma -w przeciwienstwie do pana Sakowskiego - siedmioro dzieci.) Także postać kobiety po menopauzie w sumie czemu ma tu służyć i jakie nieść przesłanie?
Nie tyle symbol Unii, co Europy, ale jeśli uprzeć się, że to symbol tylko Unii, to w czym to jest przeciwko Unii? ( Anty-przeciwko), skoro obrazuje prawdę? W Unii jest ujemna demografia, migracja jest obecnie jedyną nadzieją, by to odwrócić, więc Europa jest na nią „skazana". Kobieta symbolizuje rozrodczość, choć równie dobrze mógłby tam stać dziadek. Książka nie jest filozoficzna, tylko naukowa, przedstawia wyniki badań a nie moralną ocenę. Nad problemem starzejących się krajów rozwiniętych pracuje i opisuje to wielu badaczy, nie tylko Łukasz Sakowski. Myślę, że gdyby napisał książkę kucharską, też miałby zarzuty, bo tu problemem jest autor, a nie tematyka, czy oprawa graficzna.
Awatar użytkownika
Nathi
Posty: 15650
Rejestracja: 14-04-2019 19:03:47
Lokalizacja: PL/FR

Re: Gejowszczyzna książkowa.

Post: # 196230Post Nathi »

:mrgreen:

Połączyć tego autora z nauką, to wielkie nieporozumienie.
Awatar użytkownika
uzytkownik_konta
Posty: 5404
Rejestracja: 18-07-2018 15:54:11

Re: Gejowszczyzna książkowa.

Post: # 196233Post uzytkownik_konta »

Hebius pisze: 22-10-2024 14:57:24
Podstawowe informacje o książce:
Tytuł: „Ekran w proszku. Od telewizji do YouTube’a – historia osobista”
Wydawca: Instytut Wydawniczy Latarnik
Objętość: 280 stron
ISBN: 978-83-63841-62-1
Kod EAN: 9788363841621
Oprawa: twarda
Format: 138 mm x 205 mm

Data ukazania się: 23 października 2024
Czyli to jest okładka z 2024 r.? Jezus Maria, przecież to jest jednak książka, której głównym tematem jest kultura. To jak mam potraktować poważnie książkę czy autora, kiedy widzę coś takiego? Zbiory krzyżówek mają lepsze okładki.
Awatar użytkownika
Michał
Posty: 739
Rejestracja: 06-11-2023 13:40:07
Lokalizacja: Miasto

Re: Gejowszczyzna książkowa.

Post: # 196238Post Michał »

W temacie ujemnej demografii bogatych społeczeństw, był eksperyment Johna Calhouna na myszach, którym stworzono doskonałe warunki życia i opiekę medyczną, a w rezultacie przestały się rozmnażać i wymarły. Calhoun przyrównał tę sytację do ludzi, którzy pozbawieni strachu i bezpieczni ekonomicznie zatracają instynkt przetrwania. Jeśli nasunie się skojarzenie z Unią, to będzie to antyunijne, skoro to eksperyment naukowy?
Awatar użytkownika
bolevitch
Posty: 5487
Rejestracja: 22-07-2018 14:45:00

Re: Gejowszczyzna książkowa.

Post: # 196240Post bolevitch »

tak, gdyby wyniki tych badań zilustrować flagą UE w połączeniu z pesymistycznymi symbolami, to byłoby to antyeuropejskie* i nielogiczne. Bo to zjawisko dotyczy różnych krajów wysoko rozwiniętych, np. Japonii, ale także Chin czy Rosji, i pozostaje bez związku z sojuszami międzynarodowymi, w jakie te kraje wchodzą

* tj. wymierzone w projekt polityczny Unii Europejskiej
Ostatnio zmieniony 22-10-2024 21:34:01 przez bolevitch, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Michał
Posty: 739
Rejestracja: 06-11-2023 13:40:07
Lokalizacja: Miasto

Re: Gejowszczyzna książkowa.

Post: # 196244Post Michał »

Książka jest o Europie, więc jest symbol Europy, nie wiem czy badania, albo eksperymenty można określać jako pesymistyczne albo optymistyczne, „Mysia utopia" jest pesymistyczna w sferze emocji, bo myszy umarły, ale to eksperyment naukowy, podobnie można zinterpretować okładkę, jako smutną, albo oddającą rzeczywistość.
Awatar użytkownika
Nathi
Posty: 15650
Rejestracja: 14-04-2019 19:03:47
Lokalizacja: PL/FR

Re: Gejowszczyzna książkowa.

Post: # 196248Post Nathi »

Sumbolem Europy nie są gwiazdki uni europejskiej.

Biedna Norwegia, Bośnia, Ukraina, Jugosławia i inne kraje nie będące w Unii Europejskiej.

Takie mało europejskie są, żadnych flag z gwiazdami nie mają. Może to już Azja.
Awatar użytkownika
Michał
Posty: 739
Rejestracja: 06-11-2023 13:40:07
Lokalizacja: Miasto

Re: Gejowszczyzna książkowa.

Post: # 196251Post Michał »

Ale ta flaga kojarzy się z Europą, tylko 6 państw nie jest w Unii, problem dotyczy krajów Unii, z Albanii czy Macedonii ludzie emigrują do Unii, do Włoch lub Grecji, Ukrainy do Polski. Mówienie, że w Unii jest starzejące się społeczeństwo to propaganda antyunijna?
Awatar użytkownika
Nathi
Posty: 15650
Rejestracja: 14-04-2019 19:03:47
Lokalizacja: PL/FR

Re: Gejowszczyzna książkowa.

Post: # 196255Post Nathi »

Książka nie jest o uni europejskiej, tylko o problemach Europy.

Dodane gwiazdki sugerują problemy w Unii. To, że tak odbierasz przekaz, że jest to o UE.

No cóż, manipulacja okładką po to była, żeby wyszło, że UE ma problemy.

Jeśli pisze się poważne książki, nazywa się adekwatne do omawianwgo problemu, nie manipuluje okładką.
Awatar użytkownika
Michał
Posty: 739
Rejestracja: 06-11-2023 13:40:07
Lokalizacja: Miasto

Re: Gejowszczyzna książkowa.

Post: # 196256Post Michał »

Można to stwierdzić po przeczytaniu książki, na razie przeczytałem opis książki na X i nie sugeruje antyunijnego charakteru.
Awatar użytkownika
Nathi
Posty: 15650
Rejestracja: 14-04-2019 19:03:47
Lokalizacja: PL/FR

Re: Gejowszczyzna książkowa.

Post: # 196257Post Nathi »

Nie dogadamy się :mrgreen:
Awatar użytkownika
Czarek90
Posty: 564
Rejestracja: 28-09-2020 16:34:43
Lokalizacja: na piętrze

Re: Gejowszczyzna książkowa.

Post: # 197088Post Czarek90 »

PREMIERA
IN MEMORIAM
Alice Winn
Przekład: Anna Halbersztat
Wydawnictwo Poznańskie
PORUSZAJĄCA OPOWIEŚĆ O ZAKAZANYM UCZUCIU, KTÓRE ROZKWITA W CIENIU WOJENNEJ TRAGEDII.
Rok 1914. Po obu stronach frontu Wielka Wojna wciąga w swój wir tysiące młodych mężczyzn. Henry Gaunt, Sidney Ellwood i ich rówieśnicy beztrosko żyją w idyllicznej angielskiej szkole z internatem, a przemoc na froncie wydaje im się odległa i niegroźna. Wieści o bohaterskiej śmierci ich starszych kolegów sprawiają, że wojna staje się dla nich wręcz ekscytująca.

Gaunt, mający niemieckie korzenie, toczy inną batalię – zmaga się z zauroczeniem swoim najbliższym przyjacielem Ellwoodem. Nie ma pojęcia, że Ellwood odwzajemnia jego uczucie. Aby uciec od przytłaczających myśli, Gaunt spełnia oczekiwania rodziny i zaciąga się do wojska. Ellwood podąża jego śladem, niedługo później dołączają do nich inni koledzy. Wkrótce to śmierć staje się ich nieodłącznym kompanem, a wojna okazuje się brutalna i bezlitosna. Czy w okopach, wśród huku wybuchających pocisków i jęków rannych, znajdzie się miejsce na miłość?
https://wydawnictwopoznanskie.pl/produkt/in-memoriam/
Obrazek
ODPOWIEDZ