Odjazdowe okładki - głównie płyt 2.0

Książka, kino, teatr, muzyka, telewizja...
Regulamin forum
Info: tematy możliwe do przeglądania przez gości forum, dostępne indeksowanie dla bootów typu Google.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Czartogromski
Posty: 6224
Rejestracja: 22-07-2018 10:10:25
Lokalizacja: Kufszynek
Kontakt:

Re: Odjazdowe okładki - głównie płyt 2.0

Post: # 197915Post Czartogromski »

Hebius pisze: 11-11-2024 20:24:46 Altus - From Castrato To Countertenor (3CD)
https://www.discogs.com/release/1739366 ... untertenor

dobra składanka - ale ja chyba jeszcze wtedy nie byłem fanem Filipa, albo nie kupowałem płyt
Chociaż raz ja wyciągnę coś z archiwalnej teczki:
[...] 2 listopada 2007 roku, kiedy na pewnym forum Hebius założył temat „Philippe Jaroussky”, pisząc:
Kto zacz Philippe Jaroussky pisać (w dobie GOOGLE) nie trzeba. Niestety osobom lingwistycznie upośledzonym nie wszystko udaje się znaleźć w sieci. Stąd ten topic. Nie spodziewam się zbyt wielkiego odzewu, ale może przynajmniej Czartogromski – skoro jest już osobny temat – zechce wreszcie spełnić obietnicę i napisać, skąd mu się wziął ten PJ. [...]
Awatar użytkownika
Hebius
Posty: 15099
Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
Lokalizacja: Kętrzyn

Re: Odjazdowe okładki - głównie płyt 2.0

Post: # 197918Post Hebius »

Aha. Czyli zaczynałem już być fanem, ale jeszcze nie kupowałem nałogowo płyt.'

edit.
Jak patrzę po dyskografii operowej Filipa
Opera „La fida ninfa” Antonio Vivaldi (Naive, 2008)
Opera „Faramondo” Georg Friedrich Händel (Virgin Classics, 2009)
Opera „Ercole su’l Termodonte” Antonio Vivaldi (Virgin Classics, 2010)
La fida ninfa - jeszcze nie mam (wystarczyło mi nagranie radiowe). Faramondo już kupione.
– Jakże mogę wymagać, żeby on, będąc o tyle wyższym ode mnie, znajdował jakąkolwiek w moim towarzystwie przyjemność? Nie byłażby to szalona z mej strony pretensja?
Awatar użytkownika
Czartogromski
Posty: 6224
Rejestracja: 22-07-2018 10:10:25
Lokalizacja: Kufszynek
Kontakt:

Re: Odjazdowe okładki - głównie płyt 2.0

Post: # 197920Post Czartogromski »

Najstarsza radiowa transmisja, jaką mam na płycie, jest z października 2005 roku (Rinaldo), no ale to mogła być retransmisja późniejsza.
Awatar użytkownika
Hebius
Posty: 15099
Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
Lokalizacja: Kętrzyn

Re: Odjazdowe okładki - głównie płyt 2.0

Post: # 197921Post Hebius »

To ten Rinaldo w którym śpiewał Dominique Visse? :D
– Jakże mogę wymagać, żeby on, będąc o tyle wyższym ode mnie, znajdował jakąkolwiek w moim towarzystwie przyjemność? Nie byłażby to szalona z mej strony pretensja?
Awatar użytkownika
Czartogromski
Posty: 6224
Rejestracja: 22-07-2018 10:10:25
Lokalizacja: Kufszynek
Kontakt:

Re: Odjazdowe okładki - głównie płyt 2.0

Post: # 197922Post Czartogromski »

... z odjazdową okładką, oczywiście:
Obrazek
Awatar użytkownika
Hebius
Posty: 15099
Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
Lokalizacja: Kętrzyn

Re: Odjazdowe okładki - głównie płyt 2.0

Post: # 197923Post Hebius »

Nie ma informacji skąd nagranie, później już chyba zawsze podawałem.
Na 100% nie jestem pewny, ale to mogła być transmisja na żywo w Dwójce (PR2).
Chociaż nie, w 2005 bym tego nie nagrał.
– Jakże mogę wymagać, żeby on, będąc o tyle wyższym ode mnie, znajdował jakąkolwiek w moim towarzystwie przyjemność? Nie byłażby to szalona z mej strony pretensja?
Awatar użytkownika
Czartogromski
Posty: 6224
Rejestracja: 22-07-2018 10:10:25
Lokalizacja: Kufszynek
Kontakt:

Re: Odjazdowe okładki - głównie płyt 2.0

Post: # 197925Post Czartogromski »

W tym to czasie transmisji słuchaliśmy wspólnie, na forum - towarzystwa dotrzymywał nam Odkurzacz, o ile pamiętam.
***
Pliki "Rinalda" zapisane na płycie 21 XI 2009 r. Czyli pewnie ta "La Fida Nimfa" będzie najstarsza, bo z 7 lutego.
Awatar użytkownika
Hebius
Posty: 15099
Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
Lokalizacja: Kętrzyn

Re: Odjazdowe okładki - głównie płyt 2.0

Post: # 197926Post Hebius »

Tak, to nie mógł być 2005. Nawet w 2009 sam jeszcze nie nagrywałem. Ercole sul Termodonte (Opera Rara 2009) mamy od Odkurzacza.

Obrazek
odkurzacz » 19.01.2009 00:01:46 pisze:można słuchać dwójki przez Internet :jupi: :jupi: :jupi: Muszę jeszcze tylko wykombinować jak to nagrać... a to może nie być tak proste :(
Hebius » 19.01.2009 00:25:36 pisze:
Kombinuj kombinuj, to ja już nie będę musiał :P
odkurzacz » 19.01.2009 02:18:46 pisze:Udało mi się zrzucićstrumień programu 2go na dysk :-) Teraz jeszcze znajdę program który mi to przekonwertuje na wav ( będzie można pociąć na ścieżki ) i będziemy w domu :-) Mam tylko nadzieję, że nie zapomnę, bo to w moim przypadku główne niebezpieczeństwo.

Za tydzień będzie nowy Filip do słuchania :D:D:D:D:D

Zawsze możesz na wszelki wypadek nagrać gdyby coś się nie powiodło ;)


update: już potrafię robić mp3ki z radia :D:D:D:D
– Jakże mogę wymagać, żeby on, będąc o tyle wyższym ode mnie, znajdował jakąkolwiek w moim towarzystwie przyjemność? Nie byłażby to szalona z mej strony pretensja?
Awatar użytkownika
Czartogromski
Posty: 6224
Rejestracja: 22-07-2018 10:10:25
Lokalizacja: Kufszynek
Kontakt:

Re: Odjazdowe okładki - głównie płyt 2.0

Post: # 197927Post Czartogromski »

Tak, nagrane na płytę 30 stycznia. Z powyższą odlotowo-odjazdową okładką.
Awatar użytkownika
Hebius
Posty: 15099
Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
Lokalizacja: Kętrzyn

Re: Odjazdowe okładki - głównie płyt 2.0

Post: # 197929Post Hebius »

Opera Rara miała w swoich początkach świetne plakaty.

A Rinalda chyba ściągnąłem z sieci, z forum poświęconego Filipowi. Bo w temacie od razu chwaliłem się opracowanym nagraniem.
– Jakże mogę wymagać, żeby on, będąc o tyle wyższym ode mnie, znajdował jakąkolwiek w moim towarzystwie przyjemność? Nie byłażby to szalona z mej strony pretensja?
Awatar użytkownika
Czartogromski
Posty: 6224
Rejestracja: 22-07-2018 10:10:25
Lokalizacja: Kufszynek
Kontakt:

Re: Odjazdowe okładki - głównie płyt 2.0

Post: # 198392Post Czartogromski »

Obrazek
Mozart - The singles.
Decca, 2016
Ostatnio zmieniony 17-11-2024 22:02:22 przez Czartogromski, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
bolevitch
Posty: 5490
Rejestracja: 22-07-2018 14:45:00

Re: Odjazdowe okładki - głównie płyt 2.0

Post: # 198393Post bolevitch »

ale co jest na zdjęciach, z których "zmozaikowano" portret Mozarta?
Awatar użytkownika
Czartogromski
Posty: 6224
Rejestracja: 22-07-2018 10:10:25
Lokalizacja: Kufszynek
Kontakt:

Re: Odjazdowe okładki - głównie płyt 2.0

Post: # 198394Post Czartogromski »

Obrazek
Best Of Bach (Johann Sebastian Bach Legismertebb Művei Szintetizátoron)
Hungaroton 1985
Awatar użytkownika
Czartogromski
Posty: 6224
Rejestracja: 22-07-2018 10:10:25
Lokalizacja: Kufszynek
Kontakt:

Re: Odjazdowe okładki - głównie płyt 2.0

Post: # 198395Post Czartogromski »

bolevitch pisze: 17-11-2024 21:51:22 ale co jest na zdjęciach, z których "zmozaikowano" portret Mozarta?
Obrazek
Choć w tej kategorii duże wrażenie robił kiedyś plakat do "Truman Show" (wielkości plakatowej):
Obrazek
Awatar użytkownika
Czartogromski
Posty: 6224
Rejestracja: 22-07-2018 10:10:25
Lokalizacja: Kufszynek
Kontakt:

Re: Odjazdowe okładki - głównie płyt 2.0

Post: # 198859Post Czartogromski »

Obrazek
Obrazek
The President: By Appointment of
Awatar użytkownika
Hebius
Posty: 15099
Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
Lokalizacja: Kętrzyn

Re: Odjazdowe okładki - głównie płyt 2.0

Post: # 198886Post Hebius »

Holandia, 1983.
Ciekawa, ale nie kojarzyła mi się z żadnym muzycznym stylem. A już zwłaszcza jak czytam tutaj w opisie płyty:
Genre: Rock
Style: Pop Rock
– Jakże mogę wymagać, żeby on, będąc o tyle wyższym ode mnie, znajdował jakąkolwiek w moim towarzystwie przyjemność? Nie byłażby to szalona z mej strony pretensja?
Awatar użytkownika
Czartogromski
Posty: 6224
Rejestracja: 22-07-2018 10:10:25
Lokalizacja: Kufszynek
Kontakt:

Re: Odjazdowe okładki - głównie płyt 2.0

Post: # 198932Post Czartogromski »

Nie tylko okładka się nie kojarzy. Generalnie holenderscy wykonawcy, jeśli się trafią, nie kojarzą się :), zwykle świecą światłem odbitym*. Kiedyś w Europie (i u nas) popularny był bardzo popowy zespół Pussycat, ale nie budził holenderskich skojarzeń.
***
Mnie z Holandią kojarzy się mało znany zespół Boof. Chyba holendersko-australijski. W każdym razie płyta "Cheap dinner" była nagrana w Holandii, a kilka piosenek traktuje o Amsterdamie. Bardzo lubię ich pop-rockowe granie. Zespół enigma, jeszcze rok temu na YT nic ich nie było, rok temu pojawiło się to i owo (np: https://youtu.be/YwgOcj9h9Xc)

Okładka tej miłej płyty nawet pasuje do tematu:
Obrazek
Boof - Cheap Dinner, 1996

*Przykładem popularny kiedyś w Polsce, miły zespół Livin Blues.
Awatar użytkownika
Czartogromski
Posty: 6224
Rejestracja: 22-07-2018 10:10:25
Lokalizacja: Kufszynek
Kontakt:

Re: Odjazdowe okładki - głównie płyt 2.0

Post: # 199116Post Czartogromski »

Coś z klasyki odjazdowości:
Obrazek
PINK FLOYD: A momentary lapse of reason (1987)
i wariacja:
Obrazek
Awatar użytkownika
marcin
Posty: 13486
Rejestracja: 25-07-2018 22:48:12
Lokalizacja: PL

Re: Odjazdowe okładki - głównie płyt 2.0

Post: # 199121Post marcin »

Kiedyś to były okładki...
No ale wtedy AI nie było.
Gdy ludzie spotykają się z górami, dzieją się wielkie rzeczy.
(William Blake)
Awatar użytkownika
Czartogromski
Posty: 6224
Rejestracja: 22-07-2018 10:10:25
Lokalizacja: Kufszynek
Kontakt:

Re: Odjazdowe okładki - głównie płyt 2.0

Post: # 199127Post Czartogromski »

To jeszcze może przypomnę (bo była już na forum) klasykę odjazdowości (i absolutny szczyt odjazdowości) w Polskim wydaniu:
Obrazek
Judast Priest: British Steel (1980)
Autorem jednej z najsłynniejszych i najodjazdowszych okładek w historii fonografii był Rosław Szaybo.
Inna jego słynna i odjazdowa okładka:
Obrazek
Leonard Cohen: Live Songs (1973) - odjazdowy jest totalny brak odjazdowości :D, a na obrazku jest pierwsza strona okładki.
ODPOWIEDZ