Koncerty

[w300]

No tak jeszcze zagraniczne rozumiem ale w Polsce zresztą pewnie juz i tak coraz mniej te biura organizują wycieczek po Polsce

[wostok]

Jest kilka krajów gdzie taniej jest polecieć z biurem podróży niż samemu.
Jeśli szukasz nie tylko noclegu ale i bardziej luksusowych hoteli to przez booking taniej nie będzie.
Plus ludzie którzy mają dwa tygodnie urlopu rocznie nie chcą się męczyć z szukaniem noclegu, przelotów, połączeń, opinii tylko stać ich na to by po prostu komuś to zlecić.

Inna sprawa, sytuacje awaryjne. Jeśli poradzisz sobie za granicą jak coś ci się stanie, złamiesz nogę, umrzesz, będzie trzęsienie ziemi, zamach, to świetnie. Ale spora część osób sobie nie poradzi.
Jak ostatnie wydarzenia, zamknięcie granic. Poleciałeś z biurem - to wróciłeś czarterem, ewentualnie w gestii biura było znalezienie i opłacenie innego połączenia. Poleciałeś samemu - musiałeś sam sobie szukać ratunku.

[Nathi]

Łoooooo to ktoś ich wsadza do samolotu, odbiera, zawozi do hotelu, melduje itp?
Nawet nie wiedziałem, że takie pierdoły wchodzą w skład wakacji

Raz poleciałem sam do Londynu. Miałem poczekać na Pysia jak wróci z uniwerku i miał mnie odebrać. Miałem 4h to sam sobie ogarnąłem dojazd. To jest dopiero przygoda. W zasadzie w żadne miejsce w jakie pojechałem nic nie planowałem. Wysiadałem z samolotu i się szło na żywioł.
Zresztą zachodnie metropolie są fantastyczne oznakowane i nie da się tam zgubić. Z lotniska do metra, z metra do autobusu i tak dalej. Nie trzeba nawet GPS.

No ale ja jestem człowiekiem chaosu nie potrafię zaplanować sobie wakacji, bo to jest dla mnie bez sensu i strata czasu. Skąd mam wiedzieć co będę chciał robić za dwa dni

[wostok]

Na wakacje zazwyczaj leci się nie na zachodnie oznaczone lotniska.
Na niektórych nie ma nawet żadnego transportu publicznego. Lecieć do Londynu czy Paryża to jednak coś innego niż lecieć do Egiptu gdzie jak nie jesteś przygotowany choćby z cenami taksówek to Cię oskubią do ostatniego centa

Większość osób musi sobie zaplanować urlop z wyprzedzeniem, to dla nich to ma sens.

[Nathi]

Łoooo to nie dla mnie jakieś zadupia. Co tam robić raczej nie zarobi na mnie jakieś biuro podróży

[wostok]

To akurat dobrze że nie dasz im zarobić, nie ma nic gorszego niż użeranie się z turystami który myślą, że Polska/zachód to centrum świata a wszystko inne to zadupie.


A wracając do tematu słuchałem sobie koncertu online Closterkeller, ale tak kiepsko zgrane, że wokalu nie było prawie słychać

[Nathi]

Polska to akurat zadupie

[Renly Baratheon]

oni maja taki majątek ze beda mogli sie ruchać jeszcze przez 500 lat .

https://fakty.interia.pl/raporty/raport ... ce=special

[w300]

No tam jest za wiele tzw tłustych kotów a majątku nie przybywa . Inaczej wygląda to w Polskim kościele księży i powołań co raz mniej. Tysiące Nieruchomości setki tys hektarów ziemi wszystko można powoli spieniężyć i balować

[Nathi]

To kto wpada do mnie w czerwcu 2021 na Judasów

[Walpurg]

Dorianiczka?

[Dorian_Gray]

ooo, na Judasów to obowiązkowo!!!

Dwa razy byłem na nich w Spodku (2012 i 2018) i raz w Ergo Arenie w Gdańsku (2015)

[Nathi]

Ja jestem zajarany Mistic Festiwal film w Gdańsku, 3 dni, 70 kapel.!
Mam nadzieję, że Behemoth będzie.

[Nathi]

Oddali mi wczoraj kapustę za bilety na Nergala. Dwa miesiące im to zajęło.

[ikar]

Uwinęli się. Ja nadal czekam.

[ikar]

Duże koncerty mogą wracać od 17 lipca. Tylko jaki organizator się na to zdecyduje przy limicie 25% objętości takiego stadionu. Całkowicie nieopłacalne. Inna rzecz, że i tak bym się nie zdecydował na wzięcie udziału, czy to na stadionie czy w klubie. Wystarczy, że jedna osoba potem zgłosi się do sanepidu i pewnie wszystkich wyślą na kwarantannę.

[Nathi]

Ja już kupiłem bilety na koncert w klubie, Czesława.
Nie będę się umartwiał, a nawet jakby szukali kogoś z koncertu zawsze można powiedzieć, że się nie poszło jak oni to sprawdzą? Tylko na dużych masówkach skanują bilety.

[ikar]

Jak tylko na dużych? byłem już na kilku klubowych i zawsze był skan przed wejściem. Myślałem, że to norma.

[Nathi]

Bywałem na wielu na których łysy dwumetrowy pan tylko spojrzał czy masz bilet w ręku.

[Nathi]

Co za cudowne uczucie kupiłem bilety na koncert