Fantastyka, moja miłość
Regulamin forum
Info: tematy możliwe do przeglądania przez gości forum, dostępne indeksowanie dla bootów typu Google.
Info: tematy możliwe do przeglądania przez gości forum, dostępne indeksowanie dla bootów typu Google.
- marcin
- Posty: 13434
- Rejestracja: 25-07-2018 22:48:12
- Lokalizacja: PL
Re: Fantastyka, moja miłość
Zamowilem.
Widzialem kilka stron i mnie zachecily.
Widzialem kilka stron i mnie zachecily.
Gdy ludzie spotykają się z górami, dzieją się wielkie rzeczy.
(William Blake)
(William Blake)
- marcin
- Posty: 13434
- Rejestracja: 25-07-2018 22:48:12
- Lokalizacja: PL
Re: Fantastyka, moja miłość
A tutaj przykłady dwóch stron (w necie ciężko znaleźć przykładowe strony, ale się udało)
To sobie pewno Prószyński pluje w brodę Inna sprawa, że oni też nie są specjalistami od ładnego wydawania książek. No ale gorzej niż SuperNowa by tego (chyba) nie robili.
To sobie pewno Prószyński pluje w brodę Inna sprawa, że oni też nie są specjalistami od ładnego wydawania książek. No ale gorzej niż SuperNowa by tego (chyba) nie robili.
Gdy ludzie spotykają się z górami, dzieją się wielkie rzeczy.
(William Blake)
(William Blake)
- Dorian_Gray
- Posty: 2029
- Rejestracja: 18-07-2018 20:38:15
- Lokalizacja: Mazowsze
- marcin
- Posty: 13434
- Rejestracja: 25-07-2018 22:48:12
- Lokalizacja: PL
Re: Fantastyka, moja miłość
Tak, i co wazniejsze - swiat ksiazki traktuje ksiazki z szacunkiem i wysyla je w doskonalym stanie, w odroznieniu od empiku.
No ale zeby nie bylo tak rozowo - to ich asortyment jest znacznie ubozszy niz ma empik czy bonito. Tylko najbardziej znane wydawnictwa.
No ale zeby nie bylo tak rozowo - to ich asortyment jest znacznie ubozszy niz ma empik czy bonito. Tylko najbardziej znane wydawnictwa.
Gdy ludzie spotykają się z górami, dzieją się wielkie rzeczy.
(William Blake)
(William Blake)
- Hawken
- Posty: 616
- Rejestracja: 26-07-2018 21:52:20
Re: Fantastyka, moja miłość
No właśnie, tak tu zachwalaliście, że rzuciłem się na ich stronę jak Reksio na szynkę, a tam bida z nędzą. Zamiast szynki opakowanie po wegańskim kotlecie.
- marcin
- Posty: 13434
- Rejestracja: 25-07-2018 22:48:12
- Lokalizacja: PL
Re: Fantastyka, moja miłość
Kupiłem, mam i zacząłem czytać
No więc dzielę się wrażeniami: całość bardzo ładnie wydana, na takim pół-kredowym papierze, fizycznie dość ciężka, bo ponad 500 stron. Pisana stylem gawędziarskim, mnóstwo nieznanych mi ciekawostek, mnóstwo fotek i rysunków.
A teraz minusy: autor pisze wszystko z pozycji na klęczkach (Sapkowski to geniusz itp itd), skany są dobrej jakości ale w większości malutkie (na 1/4 strony), a np. chętniej przyjrzałbym się pierwszym ilustracjom wiedźmina w Fantastyce dokładniej. Poza tym brakuje mi wielu rzeczy - np. autor pisze, że pierwsze opowiadanie Sapkowskiego to był tekst o... polowaniu na pstrąga, opublikowany w Wiadomościach Wędkarskich (sic!). Jest skan tego opowiadania (ale czytać się nie da, bo za mały). Szkoda, że wydawca nie pokusił się o odkupienie praw i nie zamieścił tego opowiadania, zamiast np. wywiadu z Sapkiem, który w zasadzie nic nie wnosi.
No ale zakończę plusem - całość jest dobrze napisana, nie przynudza, okraszona różnymi anegdotkami, fajnie się czyta.
Gdy ludzie spotykają się z górami, dzieją się wielkie rzeczy.
(William Blake)
(William Blake)
- Hebius
- Posty: 15053
- Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
- Lokalizacja: Kętrzyn
Re: Fantastyka, moja miłość
Nie masz Fantastyki z pierwszym opowiadaniem o wiedźminie?
Fantastyka 12 (51) 1986, rys. Grzegorz Komorowski kliknij by powiększyć
Fantastyka 12 (51) 1986, rys. Grzegorz Komorowski kliknij by powiększyć
– Jakże mogę wymagać, żeby on, będąc o tyle wyższym ode mnie, znajdował jakąkolwiek w moim towarzystwie przyjemność? Nie byłażby to szalona z mej strony pretensja?
- marcin
- Posty: 13434
- Rejestracja: 25-07-2018 22:48:12
- Lokalizacja: PL
Re: Fantastyka, moja miłość
Nie, w 1986 roku to ja nawet nie wiedziałem, że jest coś takiego jak fantastyka (i Fantastyka)
Gdy ludzie spotykają się z górami, dzieją się wielkie rzeczy.
(William Blake)
(William Blake)
- Hebius
- Posty: 15053
- Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
- Lokalizacja: Kętrzyn
Re: Fantastyka, moja miłość
I tak bym nie zrezygnował z prenumeraty, ale to miło że biją się w pierś.Redakcja NF na FB pisze:OŚWIADCZENIE REDAKCJI "NOWEJ FANTASTYKI" W SPRAWIE OPOWIADANIA JACKA KOMUDY "DALIAN, BĘDZIESZ ĆWIARTOWANY!"
W lipcowej „Nowej Fantastyce” ukazało się opowiadanie Jacka Komudy „Dalian, będziesz ćwiartowany!”, które wzbudziło ogromne kontrowersje wśród czytelników. Niniejsze oświadczenie jest oficjalną reakcją redakcji na zarzuty związane z publikacją opowiadania.
1) Redakcja „Nowej Fantastyki” kategorycznie potępia wszelką dyskryminację na tle orientacji seksualnej, rasy, płci, wyznania, narodowości, etc. Szczególnie teraz, kiedy dzielenie społeczeństwa i nagonki na mniejszości stały się elementem brudnej walki politycznej, wyrażamy wobec takich poczynań sprzeciw. Nasi stali czytelnicy wiedzą, że na łamach pisma regularnie od lat ukazują się teksty polskich i zagranicznych autorów przedstawiające rozmaite mniejszości w pozytywnym świetle i przekazujące przesłanie tolerancji i wzajemnego szacunku. Ta intencja i dobra wola niezmiennie nam przyświecają.
2) Stanowczo potępiamy działania mające na celu utrwalenie negatywnych stereotypów używanych jako narzędzia w walce politycznej, jak choćby kłamliwe stawianie znaku równości między homoseksualizmem a pedofilią. Przejaskrawiona i wypaczona kreacja świata przedstawionego w opowiadaniu Jacka Komudy była zabiegiem literackim, mającym na celu podkreślenie absurdalnych postaw i zachowań, a nie kształtowanie opinii. Jak wyjaśnia sam autor, jego intencją było „stworzenie pastiszu sytuacji w obecnej Polsce ‒ tytułowego bohatera ścigają kibice przybrani w nazwy klubów piłkarskich z Podkarpacia i Lubelszczyzny, zaś obelgi i przekonania postaci to autentyczne słowa przedstawicieli zarówno środowiska LGBT, jak i ich przeciwników”.
Intencja autora, i redakcji, nie decyduje jednak o tym, jak tekst zostaje ostatecznie odczytany. Teraz, skonfrontowani z reakcjami czytelników i czytelniczek, widzimy, że byliśmy nie dość uważni i że nasz błąd dotknął wielu osób. Nie to było naszą intencją, nie tak odczytaliśmy intencje Jacka Komudy.
Przepraszamy.
3) Opowiadanie zaplanowane zostało do publikacji w lipcowym numerze z dużym wyprzedzeniem i nie przewidzieliśmy, że kontekst polityczny i społeczny, w jakim się ono ukaże, okaże się tak bolesny. Przepraszamy wszystkich i podkreślamy, że nie było, nie jest i nigdy nie będzie naszym celem dyskryminacja jakiejkolwiek mniejszości.
4) Odbiór opowiadania wśród czytelników, a szczególnie dyskusja wokół tego tematu na grupie Polska Fantastyka, wiele nas nauczyła i pomogła wyciągnąć wnioski na przyszłość, aby udało nam się uniknąć podobnych zdarzeń i podchodzić do trudnych tematów z większą wrażliwością. Gorąco dziękujemy wszystkim, którzy wierzą w naszą dobrą wolę i pomagają nam swoimi sugestiami znaleźć właściwe rozwiązania.
5) Naszym celem nie jest proszenie Was, byście zapomnieli nam błąd, jakim była publikacja opowiadania Jacka Komudy, zwłaszcza w obecnych realiach politycznych. My nie zapomnimy – musimy o nim pamiętać, by móc wyciągać wnioski i podobnych błędów nie powielać. To, o co możemy Was prosić, to by jeden błąd nas nie definiował, nie definiował „Nowej Fantastyki” – o tym, że nasze łamy są otwarte dla różnorodnych historii, przedstawiających różnorodnych bohaterów i bohaterki, tworzonych przez różnorodnych autorów i autorki, najlepiej świadczy treść wielu numerów „NF” z ostatnich lat. Rzecz jasna, będą też o tym świadczyć kolejne numery, w których takich treści nie zabraknie.
Redakcja "Nowej Fantastyki"
A samo opowiadanie Komudy jest dość słabe, nie zasługuje w najmniejszym stopniu na zainteresowanie i ten szum na FB, jaki wywołało.
– Jakże mogę wymagać, żeby on, będąc o tyle wyższym ode mnie, znajdował jakąkolwiek w moim towarzystwie przyjemność? Nie byłażby to szalona z mej strony pretensja?
- Czartogromski
- Posty: 6179
- Rejestracja: 22-07-2018 10:10:25
- Lokalizacja: Kufszynek
- Kontakt:
Re: Fantastyka, moja miłość
... co bardzo ładnie streścił Jacek Dehnel:
***
A mnie dziwi, dlaczego Komuda zaliczany jest pisarzy fantastyki.
Redaktor naczelny Jerzy Rzymowski po otrzymaniu iluś maili w przejmującym tekście człowieka, który nagle nastąpił na grabie realnego, zapytuje, czy to możliwe, że jest jakaś łączność między literaturą a rzeczywistością?
***
A mnie dziwi, dlaczego Komuda zaliczany jest pisarzy fantastyki.
- Hebius
- Posty: 15053
- Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
- Lokalizacja: Kętrzyn
Re: Fantastyka, moja miłość
Z przyzwyczajenia. Debiutował w NF opowiadaniem fantasy.
– Jakże mogę wymagać, żeby on, będąc o tyle wyższym ode mnie, znajdował jakąkolwiek w moim towarzystwie przyjemność? Nie byłażby to szalona z mej strony pretensja?
- mare
- Posty: 4076
- Rejestracja: 29-07-2018 10:05:46
Re: Fantastyka, moja miłość
Hebiusico, zeskanuj to opowiadanie, pls!
Pod konarami kasztana,
Pan zablokował mnie,
a ja Pana.
Pan zablokował mnie,
a ja Pana.
- Hebius
- Posty: 15053
- Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
- Lokalizacja: Kętrzyn
Re: Fantastyka, moja miłość
Nie mam skanera. Mogę sfotografować tekst jeśli chcesz. Ale streszczenie Tarczyńskiego jest dość dokładne.
– Jakże mogę wymagać, żeby on, będąc o tyle wyższym ode mnie, znajdował jakąkolwiek w moim towarzystwie przyjemność? Nie byłażby to szalona z mej strony pretensja?
- mare
- Posty: 4076
- Rejestracja: 29-07-2018 10:05:46
Re: Fantastyka, moja miłość
No to zrób fotki, jeśli możesz.
Pod konarami kasztana,
Pan zablokował mnie,
a ja Pana.
Pan zablokował mnie,
a ja Pana.
- Hebius
- Posty: 15053
- Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
- Lokalizacja: Kętrzyn
Re: Fantastyka, moja miłość
Dobrze, w dzień. Podrzuć mi maila na pw.
Ale od razu mogę powiedzieć - afera-gównoburza, a opowiadanie słabe.
Ale od razu mogę powiedzieć - afera-gównoburza, a opowiadanie słabe.
– Jakże mogę wymagać, żeby on, będąc o tyle wyższym ode mnie, znajdował jakąkolwiek w moim towarzystwie przyjemność? Nie byłażby to szalona z mej strony pretensja?
- Hebius
- Posty: 15053
- Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
- Lokalizacja: Kętrzyn
Re: Fantastyka, moja miłość
Redakcja NF została całkiem spacyfikowana przez tęczowych fanatyków Nie wiem, jak tam teraz sobie w piśmie poradzą felietoniści Kosik i Kołodziejczak.
NF na FB pisze: Przez ostatnie lata na łamach „Nowej Fantastyki” stale podkreślaliśmy znaczenie wzajemnego szacunku, tolerancji i różnorodności. Dbaliśmy i dbamy o to, żeby nasz magazyn był neutralną i życzliwą przestrzenią wymiany idei i poglądów, umożliwiającą czytelnikom spojrzenie na świat z różnych perspektyw, lepsze zrozumienie jego mechanizmów. Przestrzegaliśmy przed totalitaryzmami, fanatyzmem, podziałami i nienawiścią. Nie przewidzieliśmy tylko, że są one w społeczeństwie aż tak silne.
Tekst Jacka Komudy odebraliśmy jako wyeksponowanie właśnie tych wszystkich nienawiści zatruwających ludzi, które są w stanie skazić każdego w swoim zasięgu, bez względu na stronę. Niestety, został odczytany inaczej, uznany za atak na homoseksualistów i propagowanie kłamliwych stereotypów na ich temat. Sytuację pogorszył fakt, że publikacja zbiegła się w czasie z kampanią wyborczą, w której trwa brutalna nagonka na ludzi o innych orientacjach seksualnych. W sytuacji, gdy po miastach bezkarnie jeżdżą samochody z głośnikami, z których sączy się jad ohydnej antygejowskiej propagandy, publikację tego opowiadania można było zinterpretować jako kolejny atak – to zrozumiałe, nawet jeśli nie taka była nasza intencja, co kolejny raz stanowczo podkreślam.
Fandom zresztą powinien doskonale rozumieć takie reakcje i obawy, bo przecież środowiska miłośników fantastyki ‒ fani gier fabularnych, Harry’ego Pottera etc. – niejednokrotnie same padały ofiarami różnych ataków, oskarżeń o satanizm i temu podobne. Wszyscy mamy podobne doświadczenia, chociaż na nieporównywalnie mniejszą skalę, niż doświadczają tego obecnie osoby LGBT+ ‒ zaszczute przez aparat państwowy, hierarchów Kościoła, a nawet zwykłych ludzi napędzanych strachem przed nieznanym. Tym bowiem jest homofobia ‒ człon „fobia” nie pojawił się w tym słowie przypadkowo. Ludzie nie rozumieją, czym jest LGBT+, a nie mogą liczyć ani na rzetelność władz, które na podziałach i lękach społecznych chcą zbudować swoją pozycję, ani na solidną edukację seksualną w szkołach, ani na media.
Dlatego zaproponowaliśmy twórcom ze środowisk queerowych wspólne przygotowanie numeru naszego miesięcznika, w którym znajdą się teksty literackie i publicystyczne pisane przez autorów LGBT+ lub poświęcone tej tematyce. Mamy nadzieję, że pozwoli on miłośnikom fantastyki spojrzeć na świat – ten nasz i ten fantastyczny ‒ z innej perspektywy. Lepiej zrozumieć punkt widzenia osób nieheteronormatywnych ‒ ich potrzeby, nadzieje, obawy. Docenić ich pasje i pomysły. Na łamach „Nowej Fantastyki” już i tak regularnie ukazują się takie teksty, jednak najwyraźniej nadszedł moment, żeby zaakcentować to jeszcze mocniej i przeciwstawić się falom hejtu i ignorancji. Będą też ukazywały się w przyszłości, ponieważ jesteśmy stale otwarci, aby stać się głosem słabszych, wykluczonych i dyskryminowanych. Oni przecież też są częścią fandomu, bez względu na orientację seksualną, płeć, rasę, wyznanie, sprawność fizyczną, etc. Pora podkreślić, że fantastyka ‒ i „Nowa Fantastyka” ‒ powinna być przestrzenią, która łączy ludzi i prowadzi świat ku lepszemu. Szczególnie w sytuacji, kiedy zbiorowo jako polskie społeczeństwo i na skalę globalną coraz szybciej zmierzamy ku najczarniejszym dystopijnym wizjom. Tylko wspólnie możemy to powstrzymać.
Tęcza jest symbolem przymierza i nadziei. Mamy nadzieję, że ten planowany numer będzie pierwszym krokiem ku wzajemnemu zrozumieniu w fandomie, ku większej tolerancji, empatii i życzliwości. Szczegóły wkrótce – bądźcie z nami!
– Jakże mogę wymagać, żeby on, będąc o tyle wyższym ode mnie, znajdował jakąkolwiek w moim towarzystwie przyjemność? Nie byłażby to szalona z mej strony pretensja?
- jazzik
- Posty: 9388
- Rejestracja: 18-07-2018 22:26:03
Re: Fantastyka, moja miłość
Dziwię się, że "NF" opublikowała takie coś, kiedyś czytałam ją dosyć regularnie, czasami korciło mnie, żeby znów zajrzeć, ale nie, nie ma mowy.
Jeśli ktoś lubi takie klimaty, to istnieje powieść Tomasza Terlikowskiego "Operacja chusta" a także opowiadanie "Rezerwat Licheń", które również są w tym klimacie, bo opowiadanie Komudy mogłoby równie dobrze trafić na Frondę.
Jeśli ktoś lubi takie klimaty, to istnieje powieść Tomasza Terlikowskiego "Operacja chusta" a także opowiadanie "Rezerwat Licheń", które również są w tym klimacie, bo opowiadanie Komudy mogłoby równie dobrze trafić na Frondę.
"Nie bój się doskonałości. – Nigdy jej nie osiągniesz." Salvador Dali
- marcin
- Posty: 13434
- Rejestracja: 25-07-2018 22:48:12
- Lokalizacja: PL
Re: Fantastyka, moja miłość
Ogolnie polscy fantasci to prawie wylacznie prawactwo.
Gdy ludzie spotykają się z górami, dzieją się wielkie rzeczy.
(William Blake)
(William Blake)
- Czartogromski
- Posty: 6179
- Rejestracja: 22-07-2018 10:10:25
- Lokalizacja: Kufszynek
- Kontakt:
Re: Fantastyka, moja miłość
Jacek Dehnel pisze:Jak się okazuje, przed rzygiem z "Nowej Fantastyki" Komuda wydał jeszcze jedno homofobiczne opowiadanie – w „nowym naPiSie”, ale na szczęście „nowego naPiSu” literalnie nikt nie czyta, a jego prestiż jako propagandowego pisemka PiSu jest zerowy. Jest tam jednak wszystko:
- geje są słabi, tchórzliwi i kobiecy
- homoseksualizm bierze się z molestowania seksualnego w dzieciństwie – przez „obcego” z krainy zepsucia (i edukacji), który w dodatku jest nauczycielem.
- homoseksualizm „leczy się”, oczywiście skutecznie, z pomocą egzorcyzmów (śpiewanie „mowy nienawiści”, and I am not kiddin' you), tortur (którym towarzyszą kolejne wyzwiska, w czym Komuda zdecydowanie realizuje się jako erotoman-gawędziarz), w tym gwałtu żelaznym prętem - opisanego jako „przykra acz konieczna czynność”, choć sądząc po szczegółowym i grafomańskim opisie raczej jest to przyjemność dla Komudy nader przyjemna w opisywaniu.
Na deser: wegetarianizm to nieuleczalna „zgroza łojowa”, która zmienia człowieka w zwierzę pasące się na trawie.
Redakcja NF nie wiedziała o tym tekście (bo, jak pisałem, nikt nie czyta „nowego naPiSu”), ale teraz widać, że cała narracja o „pastiszu” kupy się nie trzyma. Zadanie na szóstkę: przeczytać esej Umberto Eco o „Ur-faszyzmie” i sprawdzić, której z czternastu cech wymienionych przez Eco teksty Komudy nie spełniają.
- Hebius
- Posty: 15053
- Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
- Lokalizacja: Kętrzyn
Re: Fantastyka, moja miłość
Masz u siebie w bibliotece ten magazyn? Bo to chyba miało być rozsyłane do bibliotek?
A z innej beczki:
A z innej beczki:
Już na początku sierpnia ukaże się całkowicie odmieniony "SFinks. Magazyn o fantastyce" ma mniejszy format, grzbiet, ponad 140 stron. Publicystyka, proza, wywiady, eseje i felietony. Polecanki, recenzje, informacje. Coś dla znawców, kolekcjonerów, interesujących się fantastyką na poważnie. Dla tych, którym brakuje Maćkowego "CzF" i dobrych artykułów.
Wśród współpracowników, piszących stałe materiały: Leszek Błaszkiewicz, Maria Głowacka, Wojciech Kajtoch, Paweł Laudański, Artur Nowakowski, Marek Oramus, Jacek Sobota, Andrzej Zimniak, Marek Żelkowski, Elżbieta Żukowska. Będą też kolejni profesjonaliści.
Magazyn, w cenie 14,99, będzie można zamówić na https://esef.com.pl/ od 31 lipca.
– Jakże mogę wymagać, żeby on, będąc o tyle wyższym ode mnie, znajdował jakąkolwiek w moim towarzystwie przyjemność? Nie byłażby to szalona z mej strony pretensja?