Każde normalne wydawnictwo konsultuje z autorem projekt okładki. To nie wiem, co to za wydawnictwo było.Hebius pisze: ↑06-01-2022 13:42:05 W kwestii tej książki o domkach dla lalekPiotr Oczko pisze:wydałem w tym roku monografię „Miniaturowe światy. Historia domków dla lalek". Zresztą nie polecam – kiedy dostałem egzemplarze autorskie z burdelowym różem na okładce i nieczytelnymi ilustracjami, prawie się rozpłakałem…
Książki, ostatnie zakupy
Regulamin forum
Info: tematy możliwe do przeglądania przez gości forum, dostępne indeksowanie dla bootów typu Google.
Info: tematy możliwe do przeglądania przez gości forum, dostępne indeksowanie dla bootów typu Google.
- marcin
- Posty: 14862
- Rejestracja: 25-07-2018 22:48:12
- Lokalizacja: PL
Re: Książki, ostatnie zakupy
Jutro będzie nowy, długi dzień. Twój własny, od początku do końca. To przecież bardzo przyjemna myśl.
(Tove Jansson, "Tatuś Muminka i morze")
(Tove Jansson, "Tatuś Muminka i morze")
- Walpurg
- Posty: 9934
- Rejestracja: 22-07-2018 17:59:15
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Książki, ostatnie zakupy
A propos konsultowania okładki, Szot właśnie zje*ał Remigiusza Ryzińskiego i wydawnictwo za okładkę "Hiacynta", na której użyto zdjęcie z protestów w 1990 roku.
Do treści książki ma się dopiero odnieść. To dopiero będzie.

- marcin
- Posty: 14862
- Rejestracja: 25-07-2018 22:48:12
- Lokalizacja: PL
Re: Książki, ostatnie zakupy
Moje zakupy - najnowsze nabytki z Rebisu i jego serii "Wehikuł czasu". A w tle moja choinka (prawdziwa
)
Ziemia trwa
Osa
Więcej niż człowiek
Wybór opowiadań Dicka


Ziemia trwa
Osa
Więcej niż człowiek
Wybór opowiadań Dicka

Ostatnio zmieniony 07-01-2022 12:36:50 przez marcin, łącznie zmieniany 3 razy.
Jutro będzie nowy, długi dzień. Twój własny, od początku do końca. To przecież bardzo przyjemna myśl.
(Tove Jansson, "Tatuś Muminka i morze")
(Tove Jansson, "Tatuś Muminka i morze")
- marcin
- Posty: 14862
- Rejestracja: 25-07-2018 22:48:12
- Lokalizacja: PL
Re: Książki, ostatnie zakupy
[dubel]
Jutro będzie nowy, długi dzień. Twój własny, od początku do końca. To przecież bardzo przyjemna myśl.
(Tove Jansson, "Tatuś Muminka i morze")
(Tove Jansson, "Tatuś Muminka i morze")
- Walpurg
- Posty: 9934
- Rejestracja: 22-07-2018 17:59:15
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Książki, ostatnie zakupy
Jest 07.01.,chwalenie się choinkami, nawet żywymi, jest passé.
Ale doceniamy, że żywa. Będzie na za rok.

- marcin
- Posty: 14862
- Rejestracja: 25-07-2018 22:48:12
- Lokalizacja: PL
Re: Książki, ostatnie zakupy
U mnie w domu choinkę trzymało się do 2 lutego.
Ja to zresztą traktuję nie świątecznie, tylko jako fajną dekorację zimową. Póki nie uschnie, to niech sobie stoi
Ja to zresztą traktuję nie świątecznie, tylko jako fajną dekorację zimową. Póki nie uschnie, to niech sobie stoi

Jutro będzie nowy, długi dzień. Twój własny, od początku do końca. To przecież bardzo przyjemna myśl.
(Tove Jansson, "Tatuś Muminka i morze")
(Tove Jansson, "Tatuś Muminka i morze")
- Walpurg
- Posty: 9934
- Rejestracja: 22-07-2018 17:59:15
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Książki, ostatnie zakupy
Ale jak będziesz podlewał to nie uschnie.
- marcin
- Posty: 14862
- Rejestracja: 25-07-2018 22:48:12
- Lokalizacja: PL
Re: Książki, ostatnie zakupy
Uschnie, bo one mają uszkodzony system korzeniowy (tak gdzieś czytałem, musiałyby mieć trzy razy większą donicę), wytrzymują ze 2 miesiące (podlewane), a potem i tak uschną.
Ale gdyby nie uschła, to wiosną przesadziłbym ją na rodos
Ale gdyby nie uschła, to wiosną przesadziłbym ją na rodos

Jutro będzie nowy, długi dzień. Twój własny, od początku do końca. To przecież bardzo przyjemna myśl.
(Tove Jansson, "Tatuś Muminka i morze")
(Tove Jansson, "Tatuś Muminka i morze")
- Hebius
- Posty: 16330
- Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
- Lokalizacja: Kętrzyn
Re: Książki, ostatnie zakupy
Kiedyś było. Co wynikało z faktu życia w katolickim kraju (a może to była wręcz jakaś pozostałość po zaborach?), więc przy choince trzymanej 6 stycznia ktoś mógł pomyśleć, że nie z katolickim domem ma do czynienia, ale z prawosławnym.
OpusDei@
Ani w Replice o tym było, ani na forum, więc nie wiedziałem.
Marcin@
Książkę o domkach dla lalek Oczki wydało wydawnictwo Muzeum Pałacu Króla Jana III w Wilanowie.
- marcin
- Posty: 14862
- Rejestracja: 25-07-2018 22:48:12
- Lokalizacja: PL
Re: Książki, ostatnie zakupy
Nie znam wydawnictwa, ale to jest naprawdę standard, takie konsultacje. Nie słyszałem o przypadku, aby autor dostał książkę i dopiero wtedy zobaczył, jak wygląda okładka. To jest przecież absurd.
Standardem jest, że autor dostaje projekt okładki w pdf (a czasem kilka projektów), a nawet wydrukowany w dobrej jakości, aby zobaczył na zywo jak to wygląda i jak się prezentuje.
Standardem jest, że autor dostaje projekt okładki w pdf (a czasem kilka projektów), a nawet wydrukowany w dobrej jakości, aby zobaczył na zywo jak to wygląda i jak się prezentuje.
Jutro będzie nowy, długi dzień. Twój własny, od początku do końca. To przecież bardzo przyjemna myśl.
(Tove Jansson, "Tatuś Muminka i morze")
(Tove Jansson, "Tatuś Muminka i morze")
- Hebius
- Posty: 16330
- Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
- Lokalizacja: Kętrzyn
Re: Książki, ostatnie zakupy
Nie wiem, nie jestem autorem, ani nie obracam się w środowisku autorów publikujących.
- marcin
- Posty: 14862
- Rejestracja: 25-07-2018 22:48:12
- Lokalizacja: PL
Re: Książki, ostatnie zakupy
No to ci mówię jak jest.
Jutro będzie nowy, długi dzień. Twój własny, od początku do końca. To przecież bardzo przyjemna myśl.
(Tove Jansson, "Tatuś Muminka i morze")
(Tove Jansson, "Tatuś Muminka i morze")
- Hebius
- Posty: 16330
- Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
- Lokalizacja: Kętrzyn
Re: Książki, ostatnie zakupy
Katullus, Poezje wszystkie
przekład Grzegorz Franczak i Aleksandra Klęczar
wstęp Aleksandra Klęczar
Pierwsze kompletne bilingwiczne wydanie poezji Katullusa w Polsce, a wstęp do tomu to pierwsza pełna naukowa monografia poety.
Ciekawe, niestety wydane dość brzydko.
- Czarek90
- Posty: 608
- Rejestracja: 28-09-2020 16:34:43
- Lokalizacja: na piętrze
Re: Książki, ostatnie zakupy
Jedyne, co przychodzi mi do głowy, skąd to jego zdziwienie, to ewentualnie dlatego, że na jego ekranie (komputera) ten róż (bądź kolor w okolicy) był inny, niż ten, który zobaczył na żywo, co by nawet pokrywało się z tym, że mówi też o słabej jakości grafiki wewnątrz książki. ... Nie ma możliwości, by tej okładki nie widział przed drukiem. Chyba że wydawnictwo Muzeum Pałacu (...) robi swoim autorom niespodzianki

- Hebius
- Posty: 16330
- Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
- Lokalizacja: Kętrzyn
Re: Książki, ostatnie zakupy
No na przykład ten Katullus, którego pokazuję wyżej - na żywo, jeśli nie trzymać książki pod kątem, litery z okładki są prawie nieczytelne.
- Ballordo
- Posty: 909
- Rejestracja: 15-02-2021 17:45:20
- Lokalizacja: kraina lodu
Re: Książki, ostatnie zakupy
Ten Katullus to bez cenzury i łagodzenia przekazu? Bo nie wiem, czy warto kupić.
- Hebius
- Posty: 16330
- Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
- Lokalizacja: Kętrzyn
Re: Książki, ostatnie zakupy
Przekład jest bezpruderyjny, pisany w zasadzie całkowicie współczesnym językiem. Na ile wierne oddany jest zamysł samego Katullusa osoby znające łacinę mogą sprawdzić bez problemu, bo na stronach parzystych jest tekst oryginalny, a na nieparzystych - tłumaczenie.
Mała próbka stylu Grzegorza Franczaka:
16
Zerżnę was w dupę i w mordę, do bólu,
cioty pieprzone - Aureli, Furiuszu.
Czytając moje pikantne wierszyki
wyrokujecie, że jestem bezwstydny?
Poeta powinien być zbożny i czysty,
i na tym koniec - wiersze być nie muszą.
Bo wiersze są wtedy wdzięczne i dowcipne,
jeśli pikantne i nieco bezwstydne,
żeby umiały zbudzić śpiące zmysły
nie tyle chłopców, co włochatych starców,
którym się nie chce już robić lędźwiami.
Gdy o całusów czytacie tysiącach,
zaraz mi członka bierzecie pod lupę?
Wsadzę wam w mordę i zerżnę was w dupę!
W XIX wieku, w przekładzie Jana Czubka brzmiało to tak:
XVI
A żebyście, plugawcy, zczeźli i zmarnieli,
Wszeteczny Furyusie, sprośny Aureli!
Że tam moje wierszyki za pieprzne i tłuste,
Wyście mi zarzucili haniebną rozpustę!?
Skromność, czystość, niewinność i inne zalety
Niechże zdobią poetę, nie wierszyk poety.
Wierszyk — wtenczas się czyta ze smakiem i gustem,
Gdy okraszon pieprzykiem i dowcipem tłustym,
Gdy swą treścią — nie powiem, niedorosłe dzieci —
Lecz tych starych brodaczów lubieżnie podnieci,
Którym krew już zastyga, co w służbie ustali.
Wy, coście pocałunków tysiące wyssali,
Wyście mnie niewieściucha mianem darzyć śmieli?!
A żebyście, plugawcy, zczeźli i zmarnieli!
Całkiem zgrabnie i z rymem, ale w oryginale rymu nie ma.
Mała próbka stylu Grzegorza Franczaka:
16
Zerżnę was w dupę i w mordę, do bólu,
cioty pieprzone - Aureli, Furiuszu.
Czytając moje pikantne wierszyki
wyrokujecie, że jestem bezwstydny?
Poeta powinien być zbożny i czysty,
i na tym koniec - wiersze być nie muszą.
Bo wiersze są wtedy wdzięczne i dowcipne,
jeśli pikantne i nieco bezwstydne,
żeby umiały zbudzić śpiące zmysły
nie tyle chłopców, co włochatych starców,
którym się nie chce już robić lędźwiami.
Gdy o całusów czytacie tysiącach,
zaraz mi członka bierzecie pod lupę?
Wsadzę wam w mordę i zerżnę was w dupę!
W XIX wieku, w przekładzie Jana Czubka brzmiało to tak:
XVI
A żebyście, plugawcy, zczeźli i zmarnieli,
Wszeteczny Furyusie, sprośny Aureli!
Że tam moje wierszyki za pieprzne i tłuste,
Wyście mi zarzucili haniebną rozpustę!?
Skromność, czystość, niewinność i inne zalety
Niechże zdobią poetę, nie wierszyk poety.
Wierszyk — wtenczas się czyta ze smakiem i gustem,
Gdy okraszon pieprzykiem i dowcipem tłustym,
Gdy swą treścią — nie powiem, niedorosłe dzieci —
Lecz tych starych brodaczów lubieżnie podnieci,
Którym krew już zastyga, co w służbie ustali.
Wy, coście pocałunków tysiące wyssali,
Wyście mnie niewieściucha mianem darzyć śmieli?!
A żebyście, plugawcy, zczeźli i zmarnieli!
Całkiem zgrabnie i z rymem, ale w oryginale rymu nie ma.
- Hebius
- Posty: 16330
- Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
- Lokalizacja: Kętrzyn
Re: Książki, ostatnie zakupy
Tak. Ale większość wierszy Katullusa jest całkiem przyzwoita 

Re: Książki, ostatnie zakupy
Nie no dla mnie ok ale był oburz na forum jak napisałem dymac w dupę i zaraz jazda że wyzywam od pedałów ludzi którzy nie są gejami. Mimo że nikogo nie wyzywam.