Właśnie byłem w muzeum / na wystawie
Regulamin forum
Info: tematy możliwe do przeglądania przez gości forum, dostępne indeksowanie dla bootów typu Google.
Info: tematy możliwe do przeglądania przez gości forum, dostępne indeksowanie dla bootów typu Google.
- Hebius
- Posty: 15040
- Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
- Lokalizacja: Kętrzyn
Re: Właśnie byłem w muzeum / na wystawie
To się wybierz, bo nawet dla samych sarkofagów Sieniawskich warto.
Swoją drogą te sarkofagi najlepiej obrazują stosunek i szacunek Polaków dla zmarłych i wyjaśniają dlaczego u nas przez długi czas likwidacja cmentarza polegała na usunięciu nagrobka z powierzchni.
Swoją drogą te sarkofagi najlepiej obrazują stosunek i szacunek Polaków dla zmarłych i wyjaśniają dlaczego u nas przez długi czas likwidacja cmentarza polegała na usunięciu nagrobka z powierzchni.
– Jakże mogę wymagać, żeby on, będąc o tyle wyższym ode mnie, znajdował jakąkolwiek w moim towarzystwie przyjemność? Nie byłażby to szalona z mej strony pretensja?
- marcin
- Posty: 13408
- Rejestracja: 25-07-2018 22:48:12
- Lokalizacja: PL
Re: Właśnie byłem w muzeum / na wystawie
Dobrze, wpisane na listę miejsc do odwiedzenia
Gdy ludzie spotykają się z górami, dzieją się wielkie rzeczy.
(William Blake)
(William Blake)
- jazzik
- Posty: 9382
- Rejestracja: 18-07-2018 22:26:03
Re: Właśnie byłem w muzeum / na wystawie
Sarkofagi nie są oryginalnym elementem Pieskowej Skały, pochodzą z zamku Sieniawskich w Brzeżanach na Podolu, który obecnie jest ruiną. Przez tamten region przetoczył się walec historii - wojna krymska, I Wojna Światowa, sowieckie panowanie i nawet renowacja z końcówki XIX w. nie mogła pomóc. Jednak kilka sarkofagów ocalało dzięki ich wywiezieniu w trakcie wojny polsko - bolszewickiej.
Mam przedwojenną widokówkę z zamkiem, której prababcia do kogoś nie wysłała i na niej nie wygląda on na ruinę.
"Nie bój się doskonałości. – Nigdy jej nie osiągniesz." Salvador Dali
- Walpurg
- Posty: 9539
- Rejestracja: 22-07-2018 17:59:15
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Właśnie byłem w muzeum / na wystawie
Naaathan,
proszę zabrać męża.
W Gdańskim Teatrze Szekspirowskim wystawa prac Zdzisława Beksińskiego
https://www.zawszepomorze.pl/wystawa-be ... spirowskim
proszę zabrać męża.
W Gdańskim Teatrze Szekspirowskim wystawa prac Zdzisława Beksińskiego
https://www.zawszepomorze.pl/wystawa-be ... spirowskim
- marcin
- Posty: 13408
- Rejestracja: 25-07-2018 22:48:12
- Lokalizacja: PL
Re: Właśnie byłem w muzeum / na wystawie
Obserwatorium Astronomiczne w Olsztynie
Małe, ale bardzo przyjemne muzeum w dawnej wieży ciśnień, bardzo ładnie odrestaurowanej. Główne hity to możliwość popatrzenia na słońce przez olbrzymi profesjonalny teleskop (świetnie było widać plamy na słońcu) i spora kolekcja kawałków meteorytów, czyli skał pozaziemskich. Dla fana fantastyki to prawdziwy czad jest także prawdziwy kawałek księżyca (choć raczej mikroskopijnej wielkości) z misji Apollo 11
Do tego ładny widok z góry wieży (dopiero stamtąd widać jak bardzo Olsztyn jest zielony) i sympatyczny i całkiem przyjemny dla oka pan przewodnik w cenie biletu opowiadający o eksponatach.
Małe, ale bardzo przyjemne muzeum w dawnej wieży ciśnień, bardzo ładnie odrestaurowanej. Główne hity to możliwość popatrzenia na słońce przez olbrzymi profesjonalny teleskop (świetnie było widać plamy na słońcu) i spora kolekcja kawałków meteorytów, czyli skał pozaziemskich. Dla fana fantastyki to prawdziwy czad jest także prawdziwy kawałek księżyca (choć raczej mikroskopijnej wielkości) z misji Apollo 11
Do tego ładny widok z góry wieży (dopiero stamtąd widać jak bardzo Olsztyn jest zielony) i sympatyczny i całkiem przyjemny dla oka pan przewodnik w cenie biletu opowiadający o eksponatach.
Gdy ludzie spotykają się z górami, dzieją się wielkie rzeczy.
(William Blake)
(William Blake)
- marcin
- Posty: 13408
- Rejestracja: 25-07-2018 22:48:12
- Lokalizacja: PL
Re: Właśnie byłem w muzeum / na wystawie
Muzeum Historyczne w Ełku
(plus skansen kolejowy)
Główną atrakcją jest oczywiście skansen kolejowy, nie jest zbyt duży, ale w odróżnieniu od wielu innych - eksponaty są bardzo zadbane, można wchodzić do środka (np świetnie zachowany kolejowy wagon pocztowy). Największą atrakcją dla fana kolei jest to że jest tu tabor i wasko- i normalnotorowy a na terenie skansenu krzyżują się tory wąskie i normalne.
Do tego dużą kolekcja dawnych zdjęć Ełku i wystawa nt. historii fotografii. Podobało mi się, wstęp (to info dla majka ) bezpłatny.
Widać wyraźnie dwie szerokości torów
(plus skansen kolejowy)
Główną atrakcją jest oczywiście skansen kolejowy, nie jest zbyt duży, ale w odróżnieniu od wielu innych - eksponaty są bardzo zadbane, można wchodzić do środka (np świetnie zachowany kolejowy wagon pocztowy). Największą atrakcją dla fana kolei jest to że jest tu tabor i wasko- i normalnotorowy a na terenie skansenu krzyżują się tory wąskie i normalne.
Do tego dużą kolekcja dawnych zdjęć Ełku i wystawa nt. historii fotografii. Podobało mi się, wstęp (to info dla majka ) bezpłatny.
Widać wyraźnie dwie szerokości torów
Gdy ludzie spotykają się z górami, dzieją się wielkie rzeczy.
(William Blake)
(William Blake)
- marcin
- Posty: 13408
- Rejestracja: 25-07-2018 22:48:12
- Lokalizacja: PL
Re: Właśnie byłem w muzeum / na wystawie
Muzeum Ziemi Piskiej w Piszu
Muzeum niezbyt wielkie ale bardzo mi się podobało. Dużo wiedzy o Mazurach, o skomplikowanej i niejednoznacznej przeszłości tych ziem. Dużo starych fotek Pisza. Nie zabrakło też informacji o piszowskich Żydach, a także o Piszu w okresie PRL.
Oprócz tego jest też część przyrodnicza, wypchane zwierzęta Puszczy Piskiej, jaja ptaków (można fajnie porównywać wielkości), ale muzea przyrodnicze mnie zasadniczo nie interesują.
Przy okazji stwierdzę - jak to dobrze że nie mam dzieci, bo miałem pogląd jak wygląda zwiedzanie muzeum z dziećmi. Na wystawie o piszowskich Żydach jest eksponowana jedyna zachowana macewa - w formie otwartej księgi. Jest ciekawy opis, wszystko ok. Wchodzi matka z dwójką dzieci. "O zobaczcie książka z kamienia" "no fajne, idziemy dalej". Uffff jak dobrze że nie mam dzieci
Muzeum niezbyt wielkie ale bardzo mi się podobało. Dużo wiedzy o Mazurach, o skomplikowanej i niejednoznacznej przeszłości tych ziem. Dużo starych fotek Pisza. Nie zabrakło też informacji o piszowskich Żydach, a także o Piszu w okresie PRL.
Oprócz tego jest też część przyrodnicza, wypchane zwierzęta Puszczy Piskiej, jaja ptaków (można fajnie porównywać wielkości), ale muzea przyrodnicze mnie zasadniczo nie interesują.
Przy okazji stwierdzę - jak to dobrze że nie mam dzieci, bo miałem pogląd jak wygląda zwiedzanie muzeum z dziećmi. Na wystawie o piszowskich Żydach jest eksponowana jedyna zachowana macewa - w formie otwartej księgi. Jest ciekawy opis, wszystko ok. Wchodzi matka z dwójką dzieci. "O zobaczcie książka z kamienia" "no fajne, idziemy dalej". Uffff jak dobrze że nie mam dzieci
Gdy ludzie spotykają się z górami, dzieją się wielkie rzeczy.
(William Blake)
(William Blake)
- jazzik
- Posty: 9382
- Rejestracja: 18-07-2018 22:26:03
Re: Właśnie byłem w muzeum / na wystawie
W sumie to nie jest wina dzieci tylko matki, bo bądźmy szczerzy - czy "książka z kamienia", to brzmi jak coś, przy czym ma się ochotę zatrzymać na dłużej, gdy jest się dzieckiem?
Ba, dla mnie to nawet dzisiaj nie brzmi interesująco.
Zresztą, gdy byłam dzieckiem, to interesowały mnie tylko muzea zlokalizowane w zamkach, pałacach i turnieje rycerskie. I tak mnie kiedyś rodzice naciągnęli na pójście trasą do tzw. fortu Karola w PN Gór Stołowych. Nie dość, że chyba błądziliśmy, bo każdy napotkany turysta mówił nam, że "jeszcze pół godziny", to rozczarowanie 6-latki po Książu było olbrzymie.
Ba, dla mnie to nawet dzisiaj nie brzmi interesująco.
Zresztą, gdy byłam dzieckiem, to interesowały mnie tylko muzea zlokalizowane w zamkach, pałacach i turnieje rycerskie. I tak mnie kiedyś rodzice naciągnęli na pójście trasą do tzw. fortu Karola w PN Gór Stołowych. Nie dość, że chyba błądziliśmy, bo każdy napotkany turysta mówił nam, że "jeszcze pół godziny", to rozczarowanie 6-latki po Książu było olbrzymie.
"Nie bój się doskonałości. – Nigdy jej nie osiągniesz." Salvador Dali
- marcin
- Posty: 13408
- Rejestracja: 25-07-2018 22:48:12
- Lokalizacja: PL
Re: Właśnie byłem w muzeum / na wystawie
To jest chyba ogólnie taki problem, że mając dzieci to przez co najmniej 15 lat na urlopie nie myślisz o swoich przyjemnościach, tylko o tym aby podobało się dzieciom.
Dzieciaci mają przerąbane jednak
Dzieciaci mają przerąbane jednak
Gdy ludzie spotykają się z górami, dzieją się wielkie rzeczy.
(William Blake)
(William Blake)
- cryboy
- Posty: 2868
- Rejestracja: 22-07-2018 14:14:56
- Lokalizacja: West End
- marcin
- Posty: 13408
- Rejestracja: 25-07-2018 22:48:12
- Lokalizacja: PL
Re: Właśnie byłem w muzeum / na wystawie
No, warszawskie Muzeum Narodowe jest super.
Pamiętam jak byłem tam pierwszy raz w życiu, to - mimo że wtedy nie interesowałem się jakoś specjalnie sztuka - to jednak sporym przeżyciem było zobaczenie na żywo tych wszystkich obrazów, o których słyszało się na polskim czy historii a reprodukcje niektórych były w podręcznikach.
Pamiętam jak byłem tam pierwszy raz w życiu, to - mimo że wtedy nie interesowałem się jakoś specjalnie sztuka - to jednak sporym przeżyciem było zobaczenie na żywo tych wszystkich obrazów, o których słyszało się na polskim czy historii a reprodukcje niektórych były w podręcznikach.
Gdy ludzie spotykają się z górami, dzieją się wielkie rzeczy.
(William Blake)
(William Blake)
- uzytkownik_konta
- Posty: 5374
- Rejestracja: 18-07-2018 15:54:11
Re: Właśnie byłem w muzeum / na wystawie
Pamiętam, że miałem bardzo podobne odczucie, ale - co ciekawe - było o wiele silniejsze kiedy po raz pierwszy pojawiłem się tam sam, z własnej woli, a nie na wycieczce szkolnej.
- marcin
- Posty: 13408
- Rejestracja: 25-07-2018 22:48:12
- Lokalizacja: PL
Re: Właśnie byłem w muzeum / na wystawie
Ja tam na wycieczce szkolnej nigdy nie byłem, więc tak, te uczucie było jak byłem samemu.
Gdy ludzie spotykają się z górami, dzieją się wielkie rzeczy.
(William Blake)
(William Blake)
- uzytkownik_konta
- Posty: 5374
- Rejestracja: 18-07-2018 15:54:11
Re: Właśnie byłem w muzeum / na wystawie
Teraz, jak zacząłem o tym myśleć, to aż się człowiek denerwuje. Bo nic dziwnego, że na wycieczce szkolnej tego nie było. Ganiali nas tam jak idiotów - lekcja muzealna wzbogacona jakąś łamigłówką, którą trzeba było rozwiązywać przy pomocy poszczególnych obrazów. Zero odbioru obrazu jako takiego, tylko jakieś takie idiotyzmy.
- cryboy
- Posty: 2868
- Rejestracja: 22-07-2018 14:14:56
- Lokalizacja: West End
- Nathi
- Posty: 15612
- Rejestracja: 14-04-2019 19:03:47
- Lokalizacja: PL/FR
Re: Właśnie byłem w muzeum / na wystawie
Wszystkie Kraje które coś podbiły kradły. W muzeach w Wiedniu Habsburgowie też wszystko kradzione tam mają, nawet z Egiptu.
Zresztą Angole też Egipcjan okradli. Egipt to w sumie rozkradli wszyscy.
Zresztą Angole też Egipcjan okradli. Egipt to w sumie rozkradli wszyscy.
- jazzik
- Posty: 9382
- Rejestracja: 18-07-2018 22:26:03
Re: Właśnie byłem w muzeum / na wystawie
Ah, w Warszawie generalnie sporo jest z Dolnego Śląska i to nie tylko rzeźb.
Tak rozbierali Wrocław cegła po cegle, by odbudować Warszawę
Dziadek, we Wrocławiu od '46, z przekąsem zawsze powtarzał to hasło, że "cały naród odbuduje stolicę" i to cud, że w ogóle było z czego odbudować cokolwiek na Dolnym Śląsku.
"Nie bój się doskonałości. – Nigdy jej nie osiągniesz." Salvador Dali
- marcin
- Posty: 13408
- Rejestracja: 25-07-2018 22:48:12
- Lokalizacja: PL
Re: Właśnie byłem w muzeum / na wystawie
Muzeum Mazurskie w Szczytnie
(plus ruiny zamku krzyżackiego)
Muzeum fajne, w stylu tego w Piszu, choć aż tak fajnych eksponatów nie mają (w Piszu, o czym zapomniałem wspomnieć, najbardziej chwała się oryginalnymi rogami tura, z około 3700 pne, znalezionymi przy okazji budowy mostu). Ale muzeum mi się podobało, zwłaszcza znaleziska w ruinach zamku (oryginalny krzyżacki miecz, wow).
Jest też dział etnograficzny - manekiny mają tylko górę, a spodnie są dostawione... Całość wygląda bardzo creepy ale chyba było to niezamierzone
Teraz ruiny... Ciężko mi to pisać, bo widać że miasto bardzo się starało i wladowalo w to kupę pieniędzy. Ruiny są nadbudowane, zabezpieczone i dostosowane dla osób niepełnosprawnych. Są rampy, podjazdy, jest nawet winda (!) Niestety rezultat jest taki że całość jest niesamowicie sztuczna, w ogóle nie czuć klimatu średniowiecza, nie czuć że chodzi się po ruinach zamku krzyżackiego (tak było np w Toruniu). Tutaj ma się wrażenie że chodzi się po makiecie. I jeszcze ta sztuczna fosa - nawet wystającą folię widać...
Ruiny
(plus ruiny zamku krzyżackiego)
Muzeum fajne, w stylu tego w Piszu, choć aż tak fajnych eksponatów nie mają (w Piszu, o czym zapomniałem wspomnieć, najbardziej chwała się oryginalnymi rogami tura, z około 3700 pne, znalezionymi przy okazji budowy mostu). Ale muzeum mi się podobało, zwłaszcza znaleziska w ruinach zamku (oryginalny krzyżacki miecz, wow).
Jest też dział etnograficzny - manekiny mają tylko górę, a spodnie są dostawione... Całość wygląda bardzo creepy ale chyba było to niezamierzone
Teraz ruiny... Ciężko mi to pisać, bo widać że miasto bardzo się starało i wladowalo w to kupę pieniędzy. Ruiny są nadbudowane, zabezpieczone i dostosowane dla osób niepełnosprawnych. Są rampy, podjazdy, jest nawet winda (!) Niestety rezultat jest taki że całość jest niesamowicie sztuczna, w ogóle nie czuć klimatu średniowiecza, nie czuć że chodzi się po ruinach zamku krzyżackiego (tak było np w Toruniu). Tutaj ma się wrażenie że chodzi się po makiecie. I jeszcze ta sztuczna fosa - nawet wystającą folię widać...
Ruiny
Gdy ludzie spotykają się z górami, dzieją się wielkie rzeczy.
(William Blake)
(William Blake)
- gaynau
- Posty: 11240
- Rejestracja: 10-07-2019 20:49:00
- Lokalizacja: Berlin
Re: Właśnie byłem w muzeum / na wystawie
Ta folia to złoto...
- marcin
- Posty: 13408
- Rejestracja: 25-07-2018 22:48:12
- Lokalizacja: PL
Re: Właśnie byłem w muzeum / na wystawie
Miasto się starało, pochwalić trzeba starania w kierunku osób niepełnosprawnych ale wyszło tragicznie sztucznie.
Ale sądząc po opiniach google to ludziom się podoba więc jestem w mniejszości (ale do tego jestem przyzwyczajony )
Ale sądząc po opiniach google to ludziom się podoba więc jestem w mniejszości (ale do tego jestem przyzwyczajony )
Gdy ludzie spotykają się z górami, dzieją się wielkie rzeczy.
(William Blake)
(William Blake)