Książki, ostatnie zakupy

Książka, kino, teatr, muzyka, telewizja...
Regulamin forum
Info: tematy możliwe do przeglądania przez gości forum, dostępne indeksowanie dla bootów typu Google.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Hebius
Posty: 15048
Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
Lokalizacja: Kętrzyn

Re: Książki, ostatnie zakupy

Post: # 93389Post Hebius »

Czartogromski pisze: 05-11-2021 21:35:15 Jak kto nie zna nazwiska autora, to z okładki tego się nie dowie.
Okładka jest taka sobie. A jeszcze na moim egzemplarzu rysa jest. I tak sobie od razu pomyślałem "Jakie to szczęście, że nie mam fobii Marcina! Mogę spokojnie książkę czytać, zamiast zawracać sobie głowę reklamacją" :D
– Jakże mogę wymagać, żeby on, będąc o tyle wyższym ode mnie, znajdował jakąkolwiek w moim towarzystwie przyjemność? Nie byłażby to szalona z mej strony pretensja?
Awatar użytkownika
marcin
Posty: 13430
Rejestracja: 25-07-2018 22:48:12
Lokalizacja: PL

Re: Książki, ostatnie zakupy

Post: # 93416Post marcin »

Świat Książki też mi kiedyś wysłał książkę porysowana i raz z ubitym rogiem. Od tej chwili koniec moich zakupów u nich. Niech handlują pietruszka na targu jak nie umieją się obchodzić z książkami :evil:
Bonito się już nauczyło ze jak mi wyślą coś w tym stylu to im to odeślę, więc wysyłają wszystko w idealnym stanie :P
Gdy ludzie spotykają się z górami, dzieją się wielkie rzeczy.
(William Blake)
Awatar użytkownika
mare
Posty: 4076
Rejestracja: 29-07-2018 10:05:46

Re: Książki, ostatnie zakupy

Post: # 93424Post mare »

Mnie rozpoznaje tylko pani z piekarni :(
Nam, maluczkim, nic innego nie pozostało.
mare pisze: 05-11-2021 10:50:56 Obrazek
Od samego początku jest ciekawie :hurra:

Obrazek

Autor lubi wielokropki. Ma tyle do (do)powiedzenia, ale nie wie jak?
Dedykacja, hmmm, podejrzewam, że chciał napisać coś w stylu «Dziekuję Wam za wiarę w moje możliwości. Nawet wówczas, kiedy mi jej zabrakło...», ale wyszło jak wyszło :buziak:
Pod konarami kasztana,
Pan zablokował mnie,
a ja Pana.
Awatar użytkownika
jazzik
Posty: 9382
Rejestracja: 18-07-2018 22:26:03

Re: Książki, ostatnie zakupy

Post: # 93449Post jazzik »

Nie, sądząc po tym co o tej książce tutaj napisano, zdecydowanie miał na myśli to, że zabrakło mu możliwości. :twisted:
Wielokropki... Niczym z bloga nastolatki... która myśli, że ma wielką depresję... "artystyczną duszę"... myśli głębokie jak Bajkał... i jeszcze większy talent literacki.
Brakuje tylko czegoś w stylu "spowij mnie swymi skrzydłami, czarny aniele". :mrgreen:
"Nie bój się doskonałości. – Nigdy jej nie osiągniesz." Salvador Dali
Awatar użytkownika
Hebius
Posty: 15048
Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
Lokalizacja: Kętrzyn

Re: Książki, ostatnie zakupy

Post: # 93453Post Hebius »

Też odczytałem dedykację tak, jak Jazzik, ale teraz mare zasiał we mnie wątpliwości. Może jednak autor naprawdę nie widzi żadnych słabości w swojej debiutanckiej powieści :D

(Na początku blogowej kariery również zdarzało mi się nadużywać wielokropków :oops: więc nie mogę rzucać kamieniem)
– Jakże mogę wymagać, żeby on, będąc o tyle wyższym ode mnie, znajdował jakąkolwiek w moim towarzystwie przyjemność? Nie byłażby to szalona z mej strony pretensja?
Awatar użytkownika
Czartogromski
Posty: 6173
Rejestracja: 22-07-2018 10:10:25
Lokalizacja: Kufszynek
Kontakt:

Re: Książki, ostatnie zakupy

Post: # 93458Post Czartogromski »

Pewien polski tłumacz Szekspira upstrzył swój przekład tysiącami wielokropków, czytać do się nie da, dziwne, że nikt z rodziny i znajomych mu nie zwróci na to uwagi. Choć popularność wielokropków szczęśliwie jakby mija. Za to wzmaga się epidemia nadużywania dużych liter, zwłaszcza w zaimkach.
Awatar użytkownika
marcin
Posty: 13430
Rejestracja: 25-07-2018 22:48:12
Lokalizacja: PL

Re: Książki, ostatnie zakupy

Post: # 93486Post marcin »

Mare, aż ci zazdroszczę :P
Jeszcze wiele przed tobą takich fascynujących odkryć w tej książce :P
Gdy ludzie spotykają się z górami, dzieją się wielkie rzeczy.
(William Blake)
Awatar użytkownika
Hebius
Posty: 15048
Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
Lokalizacja: Kętrzyn

Re: Książki, ostatnie zakupy

Post: # 93501Post Hebius »

Nie martw się, Marcinie. Kupimy sobie w nowym roku nową powieść Pawła i pewnie będzie równie rozkoszna, co ta debiutancka. A może nawet bardziej :D
– Jakże mogę wymagać, żeby on, będąc o tyle wyższym ode mnie, znajdował jakąkolwiek w moim towarzystwie przyjemność? Nie byłażby to szalona z mej strony pretensja?
Awatar użytkownika
mare
Posty: 4076
Rejestracja: 29-07-2018 10:05:46

Re: Książki, ostatnie zakupy

Post: # 93502Post mare »

Dialogi przypominają mi trochę Rejs, albo lepiej: Dziewczyny do wzięcia. Być może chodzi o autoironię i świetnie zakamuflowaną parodię Harlequinów?
Pod konarami kasztana,
Pan zablokował mnie,
a ja Pana.
Awatar użytkownika
Hebius
Posty: 15048
Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
Lokalizacja: Kętrzyn

Re: Książki, ostatnie zakupy

Post: # 93837Post Hebius »

Obrazek
O ósmej na arce
Urlich Hub, ilustracje Jorg Muhle
To chyba wydawnictwo Dwie Siostry miało w zeszłym roku na balkonie tęczową szturmówkę, przez którą spłonęło mieszkanie dwa pietra niżej.

Obrazek
Artur Andrus
Antylopa z Podbeskidzia
ilustracje Daniel de Latour
Nasza Księgarnia 2021
– Jakże mogę wymagać, żeby on, będąc o tyle wyższym ode mnie, znajdował jakąkolwiek w moim towarzystwie przyjemność? Nie byłażby to szalona z mej strony pretensja?
Awatar użytkownika
marcin
Posty: 13430
Rejestracja: 25-07-2018 22:48:12
Lokalizacja: PL

Re: Książki, ostatnie zakupy

Post: # 93880Post marcin »

Pierwszy zakup:
U-Bahn, S-Bahn & Tram in London
(książka w jęz. niemieckim i - na szczęście! - również angielskim)
Ale piękna książka! :serce:

A drugi zakup w temacie o podróżach ;)

Obrazek
Gdy ludzie spotykają się z górami, dzieją się wielkie rzeczy.
(William Blake)
Awatar użytkownika
Hebius
Posty: 15048
Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
Lokalizacja: Kętrzyn

Re: Książki, ostatnie zakupy

Post: # 93883Post Hebius »

Swoją drogą chyba ceny książek idą w górę. Pierwsze dwa tomy Malazańskiej Księgi Poległych wznowione przez MAG wiosną miały cenę detaliczną 49,00 zł - najnowsze są już po 59,00 zł.
– Jakże mogę wymagać, żeby on, będąc o tyle wyższym ode mnie, znajdował jakąkolwiek w moim towarzystwie przyjemność? Nie byłażby to szalona z mej strony pretensja?
Awatar użytkownika
marcin
Posty: 13430
Rejestracja: 25-07-2018 22:48:12
Lokalizacja: PL

Re: Książki, ostatnie zakupy

Post: # 93884Post marcin »

A nie są po prostu grubsze?

Inna rzecz, że ja bym radził najpierw przeczytać pierwszy tom i potem ewent. kupować kolejne. JESTEM PEWIEN, że nie każdemu ten cykl przypadnie do gustu.
Gdy ludzie spotykają się z górami, dzieją się wielkie rzeczy.
(William Blake)
Awatar użytkownika
Hebius
Posty: 15048
Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
Lokalizacja: Kętrzyn

Re: Książki, ostatnie zakupy

Post: # 93886Post Hebius »

Trochę grubsze są, ale raczej nie w tym rzecz. Za za tom 5 (str. 848) i 6 (str. 1072) chcą tyle samo - 59,00 zł
Tomy po 49,00 zł - 1 i 2 - miały odpowiednio 620 i 810 stron.

Wiem, powinienem był najpierw przeczytać tom pierwszy, ale teraz to już za późno :D skompletuję całość pełen nadziei, że wpadnę w zachwyt przy lekturze.
– Jakże mogę wymagać, żeby on, będąc o tyle wyższym ode mnie, znajdował jakąkolwiek w moim towarzystwie przyjemność? Nie byłażby to szalona z mej strony pretensja?
Awatar użytkownika
marcin
Posty: 13430
Rejestracja: 25-07-2018 22:48:12
Lokalizacja: PL

Re: Książki, ostatnie zakupy

Post: # 93887Post marcin »

Dla mnie największy problem z tym cyklem był taki, że były wątki które ciągnęły się przez wiele stron i były tak niejasne, że ja przestałem w pewnym momencie rozumieć, o co w zasadzie w danym wątku chodzi. I wiem że nie tylko ja tak miałem - dokładnie tak samo miał np. Palpatine.
Gdy ludzie spotykają się z górami, dzieją się wielkie rzeczy.
(William Blake)
Awatar użytkownika
Czarek90
Posty: 560
Rejestracja: 28-09-2020 16:34:43
Lokalizacja: na piętrze

Re: Książki, ostatnie zakupy

Post: # 93901Post Czarek90 »

Nie ostatnie zakupy, a zapowiedź, którą dziś zobaczyłem.
Reportaż. Poznańskie Słowiki. Wojciech Krolopp. Wyd. Czarne:

https://czarne.com.pl/katalog/ksiazki/maestro
Awatar użytkownika
marcin
Posty: 13430
Rejestracja: 25-07-2018 22:48:12
Lokalizacja: PL

Re: Książki, ostatnie zakupy

Post: # 94008Post marcin »

Drogie Bravo, tfu, drogie forum :P

Poważny problem :P kończę czytam Straż! Straż! Pratchetta i to jest świetne ;)
Na pewno będę chciał się zapoznawać z tym światem dalej. I teraz kłopot: kupować systematycznie te wersję kioskowa czy normalna księgarniana?

Kioskowa jest tańsza, ale ładniejsza, ma twardą oprawę (choć matowa) i mały poręczny format. Księgarniana nieco droższa, większy trochę format, miękka okładka (ale za to błyszcząca) i bardziej ścieśniony druk.

Wersja kioskowa ma nieco większy druk i większe światło. Ale efekt taki że to co w wersji księgarnianej zajmuje powiedzmy 200 stron, to w kioskowej koło 280 stron. To, plus twarda oprawa, powoduje że ta kolekcja (40 tomów!) zajmie blisko dwa razy więcej miejsca niż ksiegarniana a miejsca na półkach drastycznie mało :?

Fotki poglądowe druku

Wersja kioskowa
Obrazek

Wersja księgarniana
Obrazek

Nu i szto dielat?
Ostatnio zmieniony 17-11-2021 16:52:03 przez marcin, łącznie zmieniany 2 razy.
Gdy ludzie spotykają się z górami, dzieją się wielkie rzeczy.
(William Blake)
Awatar użytkownika
jazzik
Posty: 9382
Rejestracja: 18-07-2018 22:26:03

Re: Książki, ostatnie zakupy

Post: # 94009Post jazzik »

Wzięłabym tańszą wersję, przy czym zaznaczam, że już kiedyś była kioskowa edycja Pratchetta i mam z niej kilka tomów. Potem przestałam kupować, bo ten humor mnie znudził. Tutaj powstaje pytanie, czy masz zamiar to kupować bez względu na odbiór następnych tomów?
"Nie bój się doskonałości. – Nigdy jej nie osiągniesz." Salvador Dali
Awatar użytkownika
Hebius
Posty: 15048
Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
Lokalizacja: Kętrzyn

Re: Książki, ostatnie zakupy

Post: # 94010Post Hebius »

Jeśli chcesz oszczędzać miejsca na półkach nie kupuj tego w ogóle. W bibliotece - jeśli nie najbliższej, to w Śląskiej na pewno - bez problemu znajdziesz cały komplet Świata Dysku.
– Jakże mogę wymagać, żeby on, będąc o tyle wyższym ode mnie, znajdował jakąkolwiek w moim towarzystwie przyjemność? Nie byłażby to szalona z mej strony pretensja?
ODPOWIEDZ