Netflix

Książka, kino, teatr, muzyka, telewizja...
Regulamin forum
Info: tematy możliwe do przeglądania przez gości forum, dostępne indeksowanie dla bootów typu Google.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Hebius
Posty: 15024
Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
Lokalizacja: Kętrzyn

Re: Netflix

Post: # 138682Post Hebius »

A to chyba będzie nasza gejowska parka

Obrazek
Dhruv Sanghvi (tu z mamusią, dyrektorką szkoły) = Ander Muñoz

Obrazek
luzak Faruq Manzoor = Omar Shanaa
– Jakże mogę wymagać, żeby on, będąc o tyle wyższym ode mnie, znajdował jakąkolwiek w moim towarzystwie przyjemność? Nie byłażby to szalona z mej strony pretensja?
Awatar użytkownika
Czartogromski
Posty: 6153
Rejestracja: 22-07-2018 10:10:25
Lokalizacja: Kufszynek
Kontakt:

Re: Netflix

Post: # 138684Post Czartogromski »

Chyba mnie to nie skusi do odnowienia konta.
Awatar użytkownika
Hebius
Posty: 15024
Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
Lokalizacja: Kętrzyn

Re: Netflix

Post: # 138686Post Hebius »

I reszta składu głównej obsady, czyli Polo, hrabina i laska Guzmana

Obrazek
Sharan Gujral = Leopoldo "Polo" Benavent Villada
Koel Kalra = Carla Rosón Caleruega, dziewczyna Polo

Obrazek
Lucrecia "Lu" Montesinos Hendrich, dziewczyna Guzmana
– Jakże mogę wymagać, żeby on, będąc o tyle wyższym ode mnie, znajdował jakąkolwiek w moim towarzystwie przyjemność? Nie byłażby to szalona z mej strony pretensja?
Awatar użytkownika
mike
Posty: 9482
Rejestracja: 26-05-2019 23:22:28
Lokalizacja: outer space

Re: Netflix

Post: # 138712Post mike »

Zabawne indyjski Omar wygląda jak hiszpański Ander, a indyjski Ander wygląda jak hiszpański Omar :mrgreen:

To jest z PL lektorem?
Awatar użytkownika
Walpurg
Posty: 9539
Rejestracja: 22-07-2018 17:59:15
Lokalizacja: Śląsk

Re: Netflix

Post: # 138718Post Walpurg »

A Samuel ex definitione musi być odrażający. 😜

No ale Guzman był jednak fajnym brzydalem a ten taki nijaki.
Awatar użytkownika
Hebius
Posty: 15024
Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
Lokalizacja: Kętrzyn

Re: Netflix

Post: # 138723Post Hebius »

mike pisze: 06-02-2023 21:17:33
To jest z PL lektorem?
A nawet nie wiem, bo oglądam tylko z napisami. Zaraz sprawdzę.

Polskiego lektora brak.
– Jakże mogę wymagać, żeby on, będąc o tyle wyższym ode mnie, znajdował jakąkolwiek w moim towarzystwie przyjemność? Nie byłażby to szalona z mej strony pretensja?
Awatar użytkownika
Walpurg
Posty: 9539
Rejestracja: 22-07-2018 17:59:15
Lokalizacja: Śląsk

Re: Netflix

Post: # 138737Post Walpurg »

I ciekawe, jak będzie wyglądała nowa wersja Patryczka?
Awatar użytkownika
Hebius
Posty: 15024
Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
Lokalizacja: Kętrzyn

Re: Netflix

Post: # 138782Post Hebius »

Przekonasz się za jakieś trzy lata. Oczywiście jeśli Netflix nie skasuje indyjskiej wersji po pierwszym sezonie.
– Jakże mogę wymagać, żeby on, będąc o tyle wyższym ode mnie, znajdował jakąkolwiek w moim towarzystwie przyjemność? Nie byłażby to szalona z mej strony pretensja?
Awatar użytkownika
mike
Posty: 9482
Rejestracja: 26-05-2019 23:22:28
Lokalizacja: outer space

Re: Netflix

Post: # 138783Post mike »

Bez lektora cieżko mi się to będzie oglądać tak jak nienawidziłem Elity z napisami, a tu w tej nowej wersji nie ma wyboru...

Mnie zastanawia skąd w ogóle pomysł na takie coś? Co z Elitą było nie tak, że trzeba było nakręcić indyjską wersję? W końcu jedno i drugie to netflix, obywatele Indii mogli i zapewne oglądali Elitę z napisami lub lektorem. Rozeznany w temacie Hebius może zna odpowiedzi?

Chcielibyście polskiej Elity? :mrgreen:
Awatar użytkownika
Hebius
Posty: 15024
Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
Lokalizacja: Kętrzyn

Re: Netflix

Post: # 138786Post Hebius »

Przecież to norma, że jak jakiś tytuł odnosi sukces, to kręci się lokalne wersje - Hollywood przeżuwał w ten sposób kino europejskie, czy światowe od lat. W serialach mielimy przykładowo Ugly Betty nakręcona przez amerykanów na podstawie meksykańskiej telenoweli, a przez Polaków przeżutą z wersji amerykańskiej w BrzydUle. A dlaczego tak się dzieje wyjaśnia zgrabnie inżynier Mamoń
https://www.youtube.com/watch?v=by6V5Q9fUgw
– Jakże mogę wymagać, żeby on, będąc o tyle wyższym ode mnie, znajdował jakąkolwiek w moim towarzystwie przyjemność? Nie byłażby to szalona z mej strony pretensja?
Awatar użytkownika
gaynau
Posty: 11240
Rejestracja: 10-07-2019 20:49:00
Lokalizacja: Berlin

Re: Netflix

Post: # 138796Post gaynau »

Wyczuwam dno i 3 metry mułu. I pewnie będzie to jakaś wersja soft, bo w końcu to Indie...
Awatar użytkownika
Hebius
Posty: 15024
Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
Lokalizacja: Kętrzyn

Re: Netflix

Post: # 138851Post Hebius »

Tak jakby wersja hiszpańska nie była całkiem soft.
– Jakże mogę wymagać, żeby on, będąc o tyle wyższym ode mnie, znajdował jakąkolwiek w moim towarzystwie przyjemność? Nie byłażby to szalona z mej strony pretensja?
Awatar użytkownika
Nathi
Posty: 15603
Rejestracja: 14-04-2019 19:03:47
Lokalizacja: PL/FR

Re: Netflix

Post: # 138853Post Nathi »

Jakaś podróba?
Netflix to naprawdę schodzi na psy. Tam już ledwo co daje się oglądać.
Awatar użytkownika
Czarek90
Posty: 560
Rejestracja: 28-09-2020 16:34:43
Lokalizacja: na piętrze

Re: Netflix

Post: # 138861Post Czarek90 »

Nathi, mam podobne wrażenie. Kilka lat temu traktowałem Netflix jako platformę z ciekawymi, wyróżniającymi się produkcjami.
Od dobrego roku (może nawet ponad roku) widzę mainstreamowy śmietnik, w którym czasami acz rzadko trafi się coś wartego uwagi.
Awatar użytkownika
gaynau
Posty: 11240
Rejestracja: 10-07-2019 20:49:00
Lokalizacja: Berlin

Re: Netflix

Post: # 138898Post gaynau »

Nathi pisze: 08-02-2023 01:57:55 Jakaś podróba?
Netflix to naprawdę schodzi na psy. Tam już ledwo co daje się oglądać.
Żadna podróba. Inna wersja, w innym kraju. To tak jak dom z papieru, zrobili wersję koreańską.
Awatar użytkownika
Nathi
Posty: 15603
Rejestracja: 14-04-2019 19:03:47
Lokalizacja: PL/FR

Re: Netflix

Post: # 138902Post Nathi »

Nie musisz do mnie pisać.
Awatar użytkownika
gaynau
Posty: 11240
Rejestracja: 10-07-2019 20:49:00
Lokalizacja: Berlin

Re: Netflix

Post: # 138921Post gaynau »

ale z tego co wiem- moge:)
Awatar użytkownika
mike
Posty: 9482
Rejestracja: 26-05-2019 23:22:28
Lokalizacja: outer space

Re: Netflix

Post: # 139057Post mike »

Jestem po indyjskiej Elicie. Muszę przyznać, że Omar z Anderem miło mnie zaskoczyli. Wprawdzie nikt nie dorównał boskiej urodzie hiszpańskiego Andera, natomiast pod względem oceny samego wątku wersja indyjska wypada lepiej! Mamy tu do czynienia z o wiele mocniej zarysowanymi postaciami, większą dozą dialogów oraz emocji. Największy kontrast jest w braku homofobii wersji hiszpańskiej i dużej homofobii edycji indyjskiej, wokół tego się tu wszystko toczy obserwujemy walkę dwójki bohaterów z przeciwnościami losu oraz negatywnym kulturowo nastawieniem. Zaskoczyłem się, bo myślałem, że w Indiach jest nieco lepiej, czy też może nie aż tak źle.

Panowie fajni ze szczególnym akcentem na indyjskiego Omara, o którym można powiedzieć, że jest nawet sexy :>

Acha dziwna sprawa co też często zauważam na indyjskich filmikach YT. Aktorzy gadają raz po angielski raz w swoim natywnym języku. Takie pomieszanie z poplątaniem z przewagą angielskiego. Dzięki temu większość serialu daje się oglądać bez napisów.
Awatar użytkownika
Hebius
Posty: 15024
Rejestracja: 18-07-2018 12:20:10
Lokalizacja: Kętrzyn

Re: Netflix

Post: # 139058Post Hebius »

Ja oglądam po jednym odcinku i nadal mi się myli hrabina z dziewczyną Guzmana.

Tak, ten Faruq/Omar jest atrakcyjny. Chociaż jak dla mnie w zestawieniu trzech ciach przegrywa z bratem Samuela (Gurfateh Pirzada czyli Neeraj Kumar Valmiki). Ale może to przez to, że mnie bardziej interesują mężczyźni, niż chłopcy.

Obrazek
– Jakże mogę wymagać, żeby on, będąc o tyle wyższym ode mnie, znajdował jakąkolwiek w moim towarzystwie przyjemność? Nie byłażby to szalona z mej strony pretensja?
Awatar użytkownika
gaynau
Posty: 11240
Rejestracja: 10-07-2019 20:49:00
Lokalizacja: Berlin

Re: Netflix

Post: # 139081Post gaynau »

Obejrzałem niecałe 2 odcinki. Aktorzy i aktorki bardzo atrakcyjne. Zdecydowanie bardziej mi się podobają niż w wersji hiszpańskiej.
I grają też okej.

To nie jest jakaś niskobudżetowa produkcja.

Jedyną rzeczą, która irytuje jest różnica pomiędzy bogatymi, a biednymi.
mike pisze: 11-02-2023 18:52:42 Acha dziwna sprawa co też często zauważam na indyjskich filmikach YT. Aktorzy gadają raz po angielski raz w swoim natywnym języku. Takie pomieszanie z poplątaniem z przewagą angielskiego. Dzięki temu większość serialu daje się oglądać bez napisów.
Przecież angielski w Indiach jest językiem urzędowym, używanym zwłaszcza w wyższych sferach...
Języka Hindi używa na codzień mniej niż połowa mieszkańców.
W serialu na pewno cześć mówi też innym, poza Hindi językiem

Nie wiem, jak jest w dalszych odcinkach, ale bez napisów serialu nie da się oglądać, bo po angielsku to oni mówią może kilka zdań...
ODPOWIEDZ